SMT - czyli iAlbatros w akcji

SMT to przedsiębiorstwo, które dawniej nazywało się Grupa ADV. Firma powstała w roku 2007, zaś siedem lat później zadebiutowała na warszawskiej giełdzie - ale z początku na jej "małym parkiecie", tj. NewConnect. Przejście na główny rynek nastąpiło w kwietniu 2011 roku.

Grupa ma rozmaite spółki, ale najistotniejszym punktem całego portfolio jest iAlbatros, spółka z obszaru Business Travel. Podmiot ten powstał w roku 2010 i wdraża technologię rezerwacji hotelowych dla biznesu w modelu SaaS. Oferuje klientom system rezerwacji, który zapewnia dostęp do bazy ponad 250 tys. hoteli.

Plany związane z tym podmiotem są na tyle istotne i poważne, że efektem nowej strategii ma być finalnie połączenie SMT S.A. z iAlbatros i przyjęcie przez całe przedsiębiorstwo nazwy iAlbatros S.A.

Inne obszary działalności SMT to np. Satis (system informatyczny wspierający procesy w firmach logistycznych) czy Sorcersoft (platforma przyspieszająca i optymalizująca proces produkcyjny w firmach przemysłowych).

Jak wyglądały skonsolidowane rezultaty SMT za trzy pierwsze kwartały roku 2015? Widzimy to poniżej:

Obraz prezentuje się całkiem nieźle. Po pierwsze, wzrosły przychody - mianowicie o 3,5 proc., do niemal 97 mln zł. Po drugie, wynik brutto na sprzedaży poprawił się tak, że wzrosła odpowiadająca mu marża (z 8,26 proc. do 10,36 proc.). Po trzecie, w miejsce ujemnych kwot EBITDA i EBIT pojawiły się dodatnie. Zmalał natomiast zysk netto - ale trzeba mieć na uwadze, że rok wcześniej był on nadzwyczaj silnie (w zakresie niemal 18 mln zł) wsparty przez zysk ze zbycia udziałów w jednostkach zależnych.

Ostatecznie więc sytuacja firmy się poprawiła. Wskaźniki bilansowe też zresztą wyglądają nieźle, nawet jeśli ogólny poziom zadłużenia grupy wzrósł w ciągu roku z 46 proc. do 55 proc. Płynność bieżąca utrzymuje jednak dobry poziom i w zasadzie rośnie (ostatnio 2,73 pkt), zachowana jest złota reguła bilansowa.

Ale są też i mankamenty. Na przykład w badanym okresie (a zwłaszcza w samym III kw.) drastycznie spadły zasoby środków pieniężnych - do zgoła miniaturowej kwoty 737 tys. zł. Skurczyły się też aktywa trwałe, zwłaszcza wartości niematerialne, wartość firmy i pozostałe aktywa finansowe.

Co działo się w grupie w III kw.? Otóż np. podpisano przedwstępną umowę sprzedaży spółek SMT Software Services S.A. i Codemedia, co ma być krokiem w stronę realizacji planu koncentracji na iAlbatros. Konrad Pankiewicz, prezes zarządu SMT, był zresztą nader zadowolony z wyników tej flagowej spółki, która realizuje coraz wyższą sprzedaż, utrzymując marżowość. Z drugiej strony, działalność związana z SMT Services i Codemedia ma już charakter zaniechany. Nawiasem mówiąc, wątek tych dwóch spółek wyjaśnia też tajemnicę mocno ujemnego cash-flow, szczególnie operacyjnego. Otóż to głównie "wynik przeklasyfikowania środków pieniężnych SMT Software Services i Codemedia do działalności zaniechanej". Pankiewicz przyznał jednak, że działalność kontynuowana przez iAlbatros też na razie daje ujemne przepływy, a to z powodu bycia w fazie mocnego wzrostu.

Na wykresie od połowy września 2015 dominował trend spadkowy. W styczniu i na początku lutego wykres otarł się o wsparcie na 12,50 zł, niemniej ostatnie sesje pozwalają podejrzewać, że trend ulega zmianie i idziemy powoli na północ. Potwierdzeniem byłoby jednak dopiero przebicie okolicy 14,45 - 14,50 zł.

Adam Witczak