BBI Development buduje

BBI Development to duże przedsiębiorstwo deweloperskie, które funkcjonuje - podobnie jak wiele firm tego rodzaju - jako grupa kapitałowa spółek celowych, powoływanych do realizacji konkretnych projektów.

Model działania wygląda zasadniczo tak, że owe spółki kupują działki pod inwestycje, które następnie finansowane są tak ze środków BBI, jak i z kredytów bankowych oraz wkładu wnoszonego przez przyszłych nabywców lokali. W ten sposób BBI Development zrealizowała dotąd m.in. takie przedsięwzięcia jak Plac Unii, Rezydencja Foksal czy Dom na Dolnej (wszystkie w Warszawie). Z kolei Złota 44 czy Centrum Praskie Koneser (też w stolicy) to projekty realizowane, podobnie jak szczecińskie Małe Błonia. BBI będzie też budować (we współpracy z Archidiecezją Warszawską) wieżowiec Roma Tower.

Spójrzmy na skonsolidowane rezultaty całego przedsiębiorstwa za okres pierwszych trzech kwartałów roku 2015:

W aktywach trwałych notowano ostatnio 234,4 mln zł, natomiast obrotowe opiewały na 245,7 mln zł. Te pierwsze to głównie (168 mln zł) inwestycje w jednostkach wycenianych metodą praw własności, te drugie - to zasadniczo zapasy (ponad 200 mln zł), co w praktyce oznacza realizowane nieruchomości.

Zachowana jest złota reguła bilansowa, tzn. tak było w finale III kw. 2015. Wskaźnik płynności bieżącej podniósł się w ciągu 9 miesięcy z 1,33 pkt do 2,48 pkt. Zadłużenie aktywów oscyluje w pobliżu 50 proc., nie jest wysokie. Wypłacalność natychmiastowa delikatnie wzrosła w ciągu trzech kwartałów, z 7 proc. do 9 proc., jakkolwiek przepływ środków pieniężnych był generalnie ujemny.

Co się tyczy rachunku zysków i strat, to przychody narastające wyniosły 13,2 mln zł. Były więc dużo niższe niż rok wcześniej, gdy opiewały na 25,6 mln zł. Zyski brutto na sprzedaży i operacyjny też były niższe niż poprzednio, natomiast udało się zredukować stratę netto z 5,63 mln zł do 2,60 mln zł.

Naturalnie firmy deweloperskie mają do siebie to, że na ich wyniki trzeba spoglądać w dłuższym horyzoncie czasowym - nierzadko bowiem długo trwają okresy inwestowania i budowania, po których następuje czas realizacji zysków. Spójrzmy więc na kwoty skonsolidowane z lat 2010 - 2014:

Średnia wartości przychodów z lat 2010 - 2014 to 64,4 mln zł. Przeciętnie firma wychodziła na plus, w szczególności średnia z zysków operacyjnych to 13,22 mln zł, z wyników netto zaś 6,7 mln zł. Faktem jest jednak, że w roku 2014 odnotowano dużą stratę na czysto, aż 13,8 mln zł.

Wykres kursu akcji przedstawia nam trend spadkowy, który mierzyć można od połowy kwietnia 2015 roku. Wtedy notowano wyjścia wyraźnie ponad 1,20 zł, teraz mamy ok. 0,90 zł. Z drugiej strony, doszło już do odbicia od wsparcia w pobliżu 0,80 zł, a sam trend jest mocno testowany i być może uda się go pokonać. Potwierdzeniem byłby powrót ponad 1 zł.

Istotnym akcjonariuszem BBI jest Quercus TFI (12,79 proc.). Poza tym 6,28 proc. ma Maciej Radziwiłł, 5,26 proc. Nationale-Nederlanden OFE, zaś 5,01 proc. Altus TFI.

J. Sobal