Interbud-Lublin - rezultaty, ale i problemy
- Utworzono: środa, 17, luty 2016 06:27
Interbud-Lublin to grupa kapitałowa z branży budowlano-deweloperskiej. Jej akcjami obraca się na głównym parkiecie warszawskiej GPW. Przedsiębiorstwo ma na koncie takie realizacje jak np. szpitale, przychodnie czy galerie handlowe.
Grupa kapitałowa prezentuje się tak:
U progu ubiegłego roku spółka, za zgodą NWZ, poszerzyła profil działalności m.in. o takie tematy jak wytwarzanie i rozprowadzanie energii elektrycznej, gazu, pary wodnej etc., prowadzenie domów opieki społecznej czy działalność turystyczna.
Z naszego punktu widzenia interesujące, ale i niepokojące, jest jednak coś innego - a mianowicie to, że ostatnie miesiące i tygodnie przyniosły wnioski o ogłoszenie upadłości (likwidacyjnej) Interbudu-Lublin. Na przykład taki wniosek przedstawił kontrahent - firma Techpol Medical sp. z o.o. Firma ta procesuje się z Interbudem o kwotę 0,73 mln jako płatność za prace podwykonawcze wykonane w latach 2013 - 2014 na rzecz emitenta.
Są jednak też i inne tego rodzaju wnioski, przy czym w grudniu władze Interbudu same wystąpiły o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa - ale układowej. Zdaniem zarządu w spółce nie istniał aż do niedawna niedobór majątkowy, ale jeden z podwykonawców (podmiot Mota-Engil CE S.A.) postawił określone wierzytelności w stan natychmiastowej wymagalności i to okazało się zbyt problematyczne.
Na razie więc Interbud chce przejść przez ciężki czas przy pomocy układu, w ramach którego wierzyciele byliby podzieleni na trzy grupy - z redukcją zadłużenia o 15 proc. i 30 proc. (dwie pierwsze) oraz z możliwością konwersji wierzytelności na akcje nowej emisji.
Wątek będziemy śledzić, na razie przypomnijmy jeszcze rezultaty grupy kapitałowej za trzy pierwsze kwartały roku 2015 (skonsolidowane):
78,26 mln zł - to przychody za badany okres. Były one o 30 proc. wyższe niż rok wcześniej. W samym III kw. 2015 wyniosły aż 14,5 mln zł, gdy w III kw. 2014 było to raptem 8 mln zł.
Jest zresztą dość ciekawe, że upadłościowe kłopoty Interbudu rozgorzały właśnie teraz, choć rok 2015 prezentował się najwyraźniej dużo lepiej niż rok 2014. A w każdym razie tak można powiedzieć o okresie pierwszych trzech kwartałów. Zauważmy np., że poprzednio czas ten dał grupie m.in. 13,6 mln zł straty operacyjnej i 19,6 mln zł straty netto. W roku ubiegłym analogiczne kwoty wyniosły już 14,4 mln zł i 9,5 mln zł - ale oczywiście na plusie. Oznaczało to zresztą wygenerowanie odpowiednich marż na poziomach 18,4 proc. i 12,10 proc.
Na koniec września 2015 majątek Interbudu składał się głównie z nieruchomości inwestycyjnych (38,8 mln zł) i zapasów (59,5 mln zł). Te ostatnie oczywiście też są związane z nieruchomościami. Suma bilansowa łącznie opiewała na 119,3 mln zł.
Faktem jest, że wskaźnik płynności bieżącej nie był wysoki (1,11 pkt - zresztą spadł wyraźnie r/r), a do tego przedsiębiorstwo notowało bardzo niską (raptem 2-procentową) wypłacalność natychmiastową, mimo że cash-flow za 9 miesięcy był dodatni. Można więc zrozumieć kłopoty, jakie wkrótce potem się pojawiły z zapłatą odpowiednich wierzytelności w szybkim terminie. Widzimy też, że nie jest przestrzegana złota reguła bilansowa, a zobowiązania to aż 3/4 całej sumy pasywów.
Akcje firmy wyceniane są, trzeba to wprost rzec, nisko. Maksima z sierpnia 2015 wykraczały ponad 4,20 zł, a teraz kurs jest poniżej 1 zł. Wsparcia to 0,75 zł i 0,58 zł, opory to 1 zł i 1,50 zł, wyżej 2 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5734 gości