Drozapol - rok był raczej ciężki
- Utworzono: poniedziałek, 07, marzec 2016 04:02
Drozapol-Profil istnieje od roku 1993. Przedsiębiorstwo powstało z połączenia dwóch wcześniej istniejących spółek, tj. Drozapolu i Profilu.
Główne wyroby tego podmiotu to profile i rury metalowe, jak też blachy i kształtowniki, pręty, siatki czy kątowniki. Firma świadczy też usługi obróbki stali czy arkuszowania blach.
Drozapol-Profil działa jako grupa kapitałowa, przy czym podmioty zależne do DP Wind 1 sp. z o.o. oraz DP Invest sp. z o.o. Ta druga zajmuje się wynajmem i zarządzaniem nieruchomościami, ta pierwsza działa w obszarze elektrowni wiatrowych. Do tego segmentu należał też podmiot DP Wind 2, ale udziały w nim zostały (za ponad 0,6 mln EUR) sprzedane pewnej firmie holenderskiej w listopadzie roku 2014.
Główni akcjonariusze Drozapolu-Profil to prezes Wojciech Rybka (26,9 proc. w kapitale, 33,6 proc. w głosach) i Grażyna Rybka (20,9 proc. oraz 29,4 proc.).
Spójrzmy na to, jakie wyniki wypracowała grupa Drozapol-Profil w latach 2014 i 2015:
138,32 mln zł - to przychody całoroczne za rok ubiegły. Wzrosły one o 18,5 proc. w relacji rocznej, była to więc nader pozytywna dynamika. Z drugiej strony, nie sposób nie zauważyć, że wyniki - poza rezultatem brutto na sprzedaży - były generalnie ujemne.
Wynik brutto na sprzedaży wyniósł 6,9 mln zł, marża to 5 proc. EBITDA, wynik operacyjny i rezultat na czysto wypadły niestety poniżej zera i były gorsze niż w roku 2014. Strata netto to ostatecznie 4,5 mln zł, tj. równowartość 3,25 proc. rocznych przychodów.
Marże roczne były niższe (jeszcze bardziej ujemne) niż te z trzech kwartałów, więc finalny trymestr tu nie pomógł.
Drozapol-Profil ma po stronie majątku głównie aktywa obrotowe, ostatnio 60,3 mln zł. W ciągu 12 miesięcy uległy one redukcji o ponad 13,5 mln zł, przede wszystkim na pozycji zapasów. To akurat nie jest niepokojące, bo jednak zapasy to najmniej płynny element aktywów.
Złota reguła bilansowa jest zachowana, wskaźnik płynności bieżącej systematycznie rośnie (ostatnio 2,84 pkt). Zadłużenie sumy bilansowej jest relatywnie niskie (34 proc.). Warto zanotować solidną poprawę kwoty środków pieniężnych - z pół miliona do 3,43 mln zł. Poprawiło to wypłacalność natychmiastową do poziomu 16 proc.
Sama jednostka dominująca zanotowała w minionym roku 138 mln zł przychodów, 3,86 mln zł straty operacyjnej i finalnie 3,64 mln zł straty netto. Nie można więc powiedzieć, że to spółki zależne obciążyły wyniki - to sama jednostka dominująca przedstawiła dość słabe rezultaty.
Zarząd przyznaje, że główne wyzwanie na rok 2016 to zwiększenie rentowności operacyjnej, a to poprzez zwiększenie sprzedaży, szukanie tanich źródeł dostaw i redukowanie kosztów. Już w IV kwartale ograniczono do pewnego stopnia koszty magazynowe. Problemem roku 2015 było ("niespotykane jak dotychczas") zjawisko "drastycznego spadku cen stali", co pogrążyło marże. Problematyczny był też rosnący import stali z Rosji, Ukrainy, Turcji czy Chin. Zły wymiar miał też konflikt rosyjsko-ukraiński. Ba, nawet napięcie związane z zagrożeniem terrorystycznym w niektórych państwach zostało uznane za czynnik, który - pośrednio, ale jednak - może ograniczać kondycję rynku stali.
Do przełomu maja i czerwca wykres poruszał się w obszarze powyżej 3,10 zł. Później doszło do znacznych spadków cen, natomiast ostatnie trzy miesiące to już konsolidacja, której dolne ograniczenia to 1,65 zł i 1,60 zł, a górnym jest 1,85 zł. Mamy też opór w zakresie 2 - 2,07 zł. Jeszcze wyżej mamy 2,26 - 2,27 zł. Ostatnio widać zwyżkę kursu, co budzi pewne nadzieje (sesja z 3 marca to ruch w górę o 7,9 proc.), nawet jeśli wskaźnik STS zdaje się sugerować nastawienie pro-sprzedażowe.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5771 gości