W Policach sprawy mają się dobrze
- Utworzono: poniedziałek, 14, marzec 2016 07:18
Zakłady Chemiczne Police S.A. powstały ponad pół wieku temu, w roku 1964 - jakkolwiek faktyczna produkcja ruszyła dopiero w roku 1969. Tak czy inaczej, jest to już przedsiębiorstwo o długiej tradycji.
Za czasów PRL był to oczywiście podmiot państwowy, natomiast w roku 1995 został przekształcony w spółkę akcyjną. Aktualnie Police to część Grupy Azoty (w niemal 2/3). Poza tym PTE PZU ma 15,53 proc. akcji i głosów, Agencja Rozwoju Przemysłu 8,81 proc. i wreszcie Skarb Państwa 5,01 proc.
Sesja z 11 marca była bardzo udana dla akcji Polic na GPW, zresztą powiodło się też Puławom. Oto bowiem firmy te - ale też i cała Grupa Azoty - ogłosiły bardzo przyzwoite wyniki za rok 2015.
Krzysztof Jałosiński - prezes Polic - w liście do inwestorów zwrócił uwagę m.in. na realizowaną w ubiegłym roku "flagową inwestycję budowy instalacji do produkcji propylenu metodą PDH", na potrzeby której powołano nawet odrębną spółkę zależną PDH Polska. Fabryka dorówna wielkością już istniejącym Zakładom, w związku z czym po jej uruchomieniu (co powinno nastąpić w roku 2019) przychody Polic miałyby wzrosnąć nawet dwukrotnie. Elementem strategii jest też rozbudowa portu w Policach.
W roku ubiegłym przedsiębiorstwo przeprowadziło poza tym modernizację instalacji amoniakowej i kontynuowało program oszczędnościowy.
Grupa (tzn. grupa Z. Ch. Police, a nie cała Grupa Azoty) składa się z jednostki dominującej, dziewięciu spółek zależnych, jednej zależnej pośrednio i dwóch stowarzyszonych. Pod koniec grudnia grupa zatrudniała 3157 osób (rok wcześniej 3221), w tym 2187 na stanowiskach robotniczych.
Głównym segmentem przychodowym jest segment nawozowy, w roku 2015 odpowiedzialny za 88,3 proc. obrotów rocznych. Te zaś łącznie wyniosły 2,74 mld zł. W ogóle zresztą rezultaty (skonsolidowane) widzimy poniżej w tabeli:
Jak widać, przychody wzrosły o 13,7 proc., ale znacząco poprawiły się też zyski, począwszy od wyniku brutto na sprzedaży, poprzez EBITDA i wynik operacyjny, a skończywszy na rezultacie netto. Ten ostatni zamknął się kwotą 164,8 mln zł, co dało marżę 6 proc. Rok wcześniej marża ta była równa 2,54 proc., dwa lata wcześniej tylko 1,82 proc. Z kolei rentowność operacyjna rosła tak: 2,09 proc. (rok 2013), 3,35 proc. (2014) i 7,63 proc. (2015). A zatem wszystko zmierza ku lepszemu.
W bilansie widzimy po stronie majątku przede wszystkim aktywa trwałe, co nie dziwi (w kontekście tego, że przedsiębiorstwo posiada rozbudowane zakłady, a więc choćby budynki, maszyny, grunty etc.). Nie jest zachowana złota reguła bilansowa, co z teoretycznego punktu widzenia może niepokoić. Wskaźnik płynności bieżącej przyjmuje wartości niespecjalnie wysokie, ale jednak w relacji rocznej wzrósł (z 1,07 pkt do 1,19 pkt) i poza tym aktywa obrotowe mimo wszystko pokrywają zobowiązania bieżące. Ogólne zadłużenie na poziomie 44 proc. mieści się w normie. Warto też zauważyć, że przez rok wydatnie wzrosły środki pieniężne - z 55 mln zł do 95,1 mln zł.
Gdyby połączyć na wykresie Polic minima z 22 czerwca, 24 sierpnia i 10 lutego - to uformowałaby się linia łagodnego trendu rosnącego. SMA1 zaczyna przebijać od dołu linię SMA3, co daje sygnał pro-zakupowy, jakkolwiek po ostatniej zwyżce nie byłaby zaskoczeniem delikatna korekta.
Dodajmy jeszcze na koniec słówko o geografii. Otóż udział eksportu w przychodach skonsolidowanych wyniósł w roku ubiegłym 41 proc., to znaczy był to wzrost o 2 punkty procentowe w relacji rocznej. W obszarze nawozów 51 proc. całkowitej sprzedaży rozegrano w kraju, natomiast poza jego granicami główni odbiorcy to Wenezuela, Niemcy, Wielka Brytania czy Dania, a także Czechy i Kolumbia. Tak naprawdę jednak Police sprzedają swe wyroby (w tym również biel tytanową i chemikalia) także do innych państw, jak np. Francja czy Belgia.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5781 gości