Erg po roku

Rok 2015 zaprezentował się w przypadku Grupy Erg dużo lepiej niż rok 2014. Ten wcześniejszy przyniósł bowiem grupie kapitałowej stratę operacyjną w kwocie 93 tys. zł, a także 522 tys. zł straty netto.

Jeśli zaś chodzi o rok 2015, to sytuacja znacznie się poprawiła. Widzimy to zresztą w poniższej tabeli skonsolidowanych przychodów i wyników:

86,96 mln zł to przychody, które udało się wypracować. Spadły w relacji rocznej o 2,8 proc., ale jednak ważniejsze jest chyba to, że wygenerowano zyski. EBITDA wzrósł z 3,4 mln zł do 4,97 mln zł. Pojawił się zysk operacyjny (1,77 mln zł), co oznaczało marżę na poziomie 2,03 proc. Rentowność netto wyniosła 1,64 proc., była lepsza nie tylko od tej z roku 2014 (co oczywiste), ale i od wartości z roku 2013.

Przypomnijmy, że produkty Erg to m.in. folie termokurczliwe, folie do laminowania, worki na śmieci czy plandeki.

Do grupy należą dwa podmioty zależne: Folpak sp. z o.o. oraz Bioerg S.A. Ten drugi specjalizuje się właśnie w biodegradowalnych workach na odpady (np. na psie odchody).

Na wyniki ma jednak główny wpływ spółka-matka. Oto w roku 2015 jej przychody wyniosły 83,6 mln zł, zysk operacyjny 1,59 mln zł, natomiast zysk netto 1,22 mln zł.

Spółka Bioerg miała 1,66 mln zł przychodów i 34 tys. zł zysku netto. Folpak miał nieco ponad pół miliona złotych obrotów, ale aż 102 tys. zł zarobku na czysto.

Wróćmy jednak do kwot skonsolidowanych, teraz bilansowych:

33,73 mln zł to kwota aktywów trwałych notowana na koniec roku 2015. Wzrosła r/r o 11 proc., natomiast aktywa obrotowe zwiększyły się o 14,9 proc. Grupa balansuje na pograniczu złotej reguły bilansowej, tzn. ostatnio zeszła trochę poniżej jej poziomu. Płynność bieżąca w relacji rocznej osłabiła się z 1,40 pkt do 1,27 pkt.

Bardziej niepokoi spadek wypłacalności natychmiastowej do absolutnie niskiego poziomu 1 proc. A więc środki pieniężne pokrywają tylko 1 proc. zobowiązań krótkoterminowych. Wynikało to zarówno ze zwyżki tych zobowiązań, jak też i z ujemnego cash-flow, czyli zmniejszenia stanu środków. Istotnie - spadły z 1,33 mln zł do 295 tys. zł.

Ogólne zadłużenie w ciągu 12 miesięcy wzrosło z 43 proc. do 47 proc., czego nie można oczywiście nazwać dramatem. Osiągnięta wartość mieści się w dopuszczalnym zakresie.

Sytuację na wykresie w pewnym sensie można postrzegać jako szeroką konsolidację, począwszy od połowy kwietnia 2015 roku. W takim układzie można mówić o wsparciu w rejonie 17,55 - 18 zł oraz o strefie oporu 22 - 23 zł. Ostatnio nastąpiło odbicie od 18 zł, lokalnie jednak oporem jest linia 19,48 zł. Wyżej mamy poziom 20 zł.

B. Garga