CCC - w Polsce i nie tylko
- Utworzono: piątek, 25, marzec 2016 04:02
Nazwa CCC jest powszechnie znana na polskim rynku. To oczywiście potężna firma z branży obuwniczej. Oferuje buty dla mężczyzn, kobiet i dzieci - i są to artykuły bardzo rozmaitego kroju. Firma ma spółki zależne m.in. w Turcji, Austrii czy Niemczech.
Akcjonariat podmiotu dominującego prezentuje się następująco:
(na podstawie materiałów z witryny Emitenta)
Wypada dodać, że Dariusz Miłek to prezes zarządu CCC (już od roku 2004). Radzie nadzorczej przewodniczy Henryk Chojnacki.
Skład grupy widzimy w tej tabeli:
(na podstawie materiałów z witryny Emitenta)
Jaki był dla grupy rok 2015? Spójrzmy na tabelki rezultatów skonsolidowanych:
2,3 mld zł przychodów za rok 2015 to 114,9 proc. kwoty notowanej rok wcześniej. Dynamika była więc dodatnia i solidna. Z drugiej strony, rentowności nieco spadły. Ba, szczególnie silnie zmalała rentowność netto (z 20,92 proc. do 10,86 proc.), ale to akurat było skutkiem tego, że w roku 2014 notowano sporą, dodatnią kwotę na pozycji podatku dochodowego. Teraz tego czynnika zabrakło.
Oczywiście kwotowo zyski brutto na sprzedaży, EBITDA i EBIT wzrosły, ale jednak nie aż tak wyraźnie jak obroty. W każdym razie udało się przedstawić 248,5 mln zł zysku operacyjnego z marżą 10,8 proc. (poprzednio 12,1 proc.). W każdym razie marże CCC były dużo lepsze niż w firmach Wojas i Gino Rossi, nie mówiąc o spółce Prima Moda, która wygenerowała straty.
W aktywach dominują obrotowe - ostatnio opiewały na 1,11 mld zł. Z tej kwoty 61,4 proc. przypadało na zapasy, przy czym zapasy owe zmniejszyły się w stosunku rocznym o 8 proc. To dobry znak, skoro równocześnie wzrosły obroty - w końcu nie chodzi o to, by gromadzić zapasy, wypada mieć ich raczej tylko tyle, ile to konieczne.
Poza tym budujący jest fakt, że znacząco wzrosły zasoby środków pieniężnych, co zresztą pozwoliło wygenerować nader wysoką (62 proc.) wypłacalność natychmiastową. Była to też zasługa pewnej redukcji zobowiązań krótkoterminowych (choć długoterminowe wzrosły).
Ogólne zadłużenie na poziomie 44 proc. nie budzi zarzutów, zachowana jest złota reguła bilansowa, płynność bieżąca stoi wysoko (2,01 pkt).
Głównym źródłem przychodów jest handel detaliczny. W Polsce było to 1,44 mld zł, w innych, wziętych razem, krajach UE było to 739,6 mln zł. Obie te kwoty były wyższe niż rok wcześniej. Zanikła właściwie sprzedaż hurtowa, pewne znaczenie ma natomiast segment franczyzowy (np. w UE poza Polską dał przychody w kwocie 87 mln zł).
Głównym krajem-odbiorcą, biorąc ogólną kwotę przychodów, są Czechy, drugie miejsce zajmują Węgry, trzecie Niemcy. We wszystkich tych krajach, a także w wielu innych, sprzedaż CCC wzrosła r/r.
W IV kwartale CCC otworzyła 11 salonów w Niemczech, po 4 w Czechach, Rumunii i na Słowacji, po 3 w Chorwacji i na Węgrzech, po 2 w Austrii i na Litwie - i wreszcie po jednym w Rosji oraz Bułgarii. Ogółem na koniec roku 2015 sieć sprzedaży CCC miała 773 placówki, w tym 695 własnych.
Na koniec zerknijmy na wykres kursu:
Na wykresie CCC notowania od początku sierpnia spadały, tendencja ta nabrała mocy w listopadzie. W styczniu zanotowano dołek na 108,45 zł. Jego efektem było przesilenie i uformowanie trendu wzrostowego. Obecnie ma on szansę pokonać długofalowy, łagodny trend spadkowy. Toczy się walka o poziom 160 zł, kolejne opory to 170 zł i 177 zł oraz 186 zł i 194 zł. Poziomy wsparcia to 152 zł, 140 zł i 129 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5805 gości