Inter Cars w akcji
- Utworzono: wtorek, 12, kwiecień 2016 04:01
Firma Inter Cars przedstawiła ostatnio informację o miesięcznych przychodach za marzec. W samym tym miesiącu było to jednostkowo 391 mln zł, czyli o 16 proc. więcej niż w marcu 2014.
W okresie narastającym, czyli w pierwszym trymestrze roku 2016, obrót spółki wyniósł 1,033 mld zł, a więc r/r wzrósł o 21,8 proc. Na rynku polskim sprzedaż towarów Inter Cars zwiększyła się w tym czasie o 25,8 proc.
Jeśli brać pod uwagę dane wszystkich spółek dystrybucyjnych grupy kapitałowej Inter Cars, to w takim ujęciu przychody za pierwszy kwartał wyniosły 1,276 mld zł - czyli r/r zwiększyły się o 31,3 proc.
Inter Cars to nie jest błahy biznes, jak widać. Grupa kapitałowa pod koniec roku 2015 liczyła sobie - prócz spółki-matki - aż 30 jednostek (w tym 26 zależnych bezpośrednio, 2 zależne pośrednio i 2 stowarzyszone). Spółki te rezydują w takich m.in. krajach jak Czechy, Litwa, Ukraina, Węgry, Estonia czy Mołdawia.
Inter Cars to grupa kapitałowa, rozprowadzająca rozmaite części zamienne do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych. Firma sprzedaje także motocykle marek Triumph i Ducati. Spółki zależne prowadzą w dużej mierze sprzedaż, ale świadczą też usługi logistyczne i naprawcze.
W roku 2015, według raportu za IV kw. 2015, wyniki skonsolidowane prezentowały się następująco:
Pierwsza tabela prezentuje nam szeroki horyzont czasowy, sięgający roku 2008. Przez ten czas, czyli przez osiem lat, ani razu nie notowano strat EBITDA, EBIT czy netto. Przychody systematycznie rosły - te z roku 2015 (czyli 4,8 mld zł) to już 282 proc. kwoty z roku 2008. W relacji rocznej wzrost wyniósł 21,1 proc.
Faktem jest jednak, że zyski za rok 2015 okazały się nieco słabsze niż rok wcześniej. Tak na przykład wynik operacyjny osunął się z 227 mln zł do 204,6 mln zł. To oznaczało redukcję rentowności operacyjnej z 5,73 proc. do 4,27 proc. Marża netto zeszła z 4,48 proc. do 3,28 proc. Średnia z marż netto za okres 2008 - 2015 to tymczasem 3,31 proc.
W bilansie dominują aktywa obrotowe, ostatnio opiewające na 1,86 mld zł. Ich główny składnik (1,25 mld zł) to zapasy, co na pozór może niepokoić, ale akurat przy tego typu działalności taki poziom zdaje się być naturalny. Należności to ostatnio 533 mln zł. Wzrosły one r/r o ok. 18 proc., zaś zapasy o 20 proc. Idzie to więc mniej więcej równomiernie ze wzrostem obrotów, nie ma więc powodu do zmartwień.
Co więcej, grupa przestrzega złotej reguły bilansowej, ma wysoki wskaźnik płynności bieżącej (2,24 pkt), zadłużenie aktywów jest w normie (52 proc.), wypłacalność natychmiastowa oscyluje w pobliżu 10 proc., a cash-flow za rok 2015 był dodatni.
Wszystko to daje raczej pozytywny obraz na długi termin, choć wspomniany spadek zysków i marż jest tu pewną rysą. A co widzimy na wykresie kursu akcji?
W wakacje roku 2014 notowano zejścia w okolice 160 zł. Szczyt z maja 2015 to niemal 270 zł. Ostatnio wykres powoli osuwa się w stronę 200 zł, gdzie można lokować wsparcie. Rynek raczej chłodno przyjął raport zaprezentowany w końcówce lutego. W najszerszym sensie fundamenty przedsiębiorstwa są dobre, ale zapewne będzie musiało zaskoczyć dobrymi zyskami za I kw. i pierwsze półrocze. Bez tego możliwy będzie dalszy spadek cen w perspektywie tygodni i miesięcy, w każdym razie warto pamiętać o wsparciach 189 zł czy 180 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5737 gości