Herkules - prace wysoko w górze
- Utworzono: wtorek, 26, kwiecień 2016 04:05
Zarząd spółki Herkules przedstawił plany polityki dywidendowej tego przedsiębiorstwa. Założenie jest takie, by w każdym roku wypłacać akcjonariuszom przynajmniej 40 proc. jednostkowego zysku za rok poprzedni. Naturalnie będzie to zależeć od takich czynników jak poziom zadłużenia, sytuacja finansowa emitenta czy potrzeby kapitałowe.
Kim są akcjonariusze Herkulesa? Tomasz Kwiecieński posiada (niekoniecznie bezpośrednio) 16,80 proc. w kapitale i głosach, AgioFunds TFI ma 7,53 proc., Nationale-Nederlanden OFE 6,31 proc., zaś BPH TFI 5,07 proc.
Herkules wywodzi się ze spółki Gastel Żurawie. Firma działa jako grupa kapitałowa o następującej strukturze (według raportu za IV kw. 2014):
Główny przedmiot działalności Herkulesa to wynajem żurawi (dźwigów), jak też i transport ponadgabarytowy. Grupa świadczy też usługi budowlano-montażowe (np. budowę obiektów telekomunikacyjnych i elektrowni wiatrowych), wytwarza też prefabrykaty strunobetonowe (dzięki spółce zależnej Gastel Prefabrykacja S.A.).
Głównym źródłem obrotów jest wynajem dźwigów i żurawi (w roku 2015 było to ponad 68 proc. przychodów skonsolidowanych). Drugie miejsce (18,9 proc.) to produkcja elementów żelbetowych.
W ujęciu geograficznym wyglądało to tak:
Jak widać, Polska to główny rynek, ale eksport też ma pewne znaczenie. Mówimy tu jednak o procentach, podczas gdy wypadałoby zbadać same kwoty. Oto i one (skonsolidowane):
Przychody za rok 2015 to 155,7 mln zł. Kwota ta w relacji rocznej wzrosła o 25,5 proc., była to więc nader solidna dynamika. Ale to nie wszystko: oto bowiem znacząco wzrosły także i zyski oraz ich marże. Wynik operacyjny grupy podniósł się z 16,6 mln zł do 38,2 mln zł, co odpowiadało zwyżce rentowności z 13,4 proc. do 24,5 proc. Analogicznie rentowność netto zwiększyła się z 8 proc. do 17,7 proc.
Aktywa trwałe pod koniec grudnia opiewały na 341 mln zł, obrotowe na 71,5 mln zł. Suma bilansowa r/r wzrosła o ponad 14 proc. Odnotowano w szczególności dodatnie przepływy pieniężne, co poprawiło wypłacalność natychmiastową ze skromnych 8 proc. do dość solidnych 21 proc. (tj. mniej więcej do poziomu notowanego pod koniec roku 2013).
Z drugiej strony, płynność bieżąca, choć rośnie, to jednak z teoretycznego punktu widzenia pozostawia wiele do życzenia (0,99 pkt). Nie jest też zachowana złota reguła bilansowa. Ogólne zadłużenie prezentuje się natomiast nieźle, jest w normie (ok. 47 proc.) - przy czym długi podajemy wraz z rezerwami.
Akcje Herkulesa warto zapewne było kupować pod koniec sierpnia 2014 - za niewiele ponad 2 zł od sztuki. Trend wzrostowy wywindował kurs (w ciągu roku) do niemal 4,70 zł. Późniejszy okres to już rodzaj szerokiej konsolidacji, która ostatnimi czasy zawęziła się przy 3,70 - 4 zł. Ostatnio widać próby wybijania notowań nieco wyżej, wyzwaniem może być okolica 4,20 zł, wyżej 4,30 zł i 4,50 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5725 gości