North Coast - włoski klimat
- Utworzono: czwartek, 05, maj 2016 15:42
North Coast to grupa kapitałowa, do której należy spółka dominująca North Coast S.A. wraz z dwoma podmiotami zależnymi: Latteria Tinis sp. z o.o. oraz Habitat Investments sp. z o.o.
Grupa działa w branży spożywczej. Spółka-matka zajmuje się importem (przede wszystkim z Włoch) oraz dystrybucją takich towarów jak np. makarony, oliwa, wino, kawa, sery, ryż czy przetwory z pomidorów. Konkretne marki to np. makarony Agnesi, oliwa Carapelli czy sery Nuova Castelli. Towary te trafiają w Polsce m.in. do dużych sieci handlowych (m.in. Tesco, Auchan, Kaufland), do marketów i dyskontów, niezależnych sklepów oraz do hoteli i restauracji.
Habitat Investments jest raczej mało istotnym podmiotem z perspektywy wyników. Spółka ta prowadzi wynajem nieruchomości.
Latteria Tinis zajmuje się przetwórstwem mleka i wyrobem serów oraz hurtową i detaliczną sprzedażą wyrobów mleczarskich. Głównym ich odbiorcą jest włoska firma Alival s.p.A., będąca zresztą udziałowcem Latterii. Z kolei w samej spółce North Coast głównym akcjonariuszem jest przedsiębiorstwo Castelli Polska sp. z o.o. (56,73 proc. w kapitale i 67,03 proc. w głosach). Udział 14,86 proc. w kapitale i 11,32 proc. w głosach należy z kolei do porozumienia kilku osób fizycznych oraz funduszy kontrolowanych przez BPH.
Lata 2013, 2014 i 2015 w ujęciu skonsolidowanym prezentowały się następująco:
Przychody za rok 2015 spadły o ok. 30 mln zł, do 151,7 mln zł. Zanotowano mniej więcej taki sam (kwotowo) wynik brutto na sprzedaży jak rok i dwa lata wcześniej (przy czym jego marża wzrosła do 20,4 proc. z uwagi na niższą sprzedaż), ale nie wypracowano zysku operacyjnego ani dodatniego wyniku na czysto. To jednak też było powtórzeniem sytuacji z lat 2013 i 2014.
Innymi słowy, po raz kolejny North Coast jest de facto na minusie. Tyczy się to też spółki-matki, która zanotowała 73,8 mln zł przychodów, 66 tys. zł straty operacyjnej i 4,53 mln zł straty netto za rok 2015.
Sama Latteria Tinis miała z kolei 81,6 mln zł przychodów oraz 1,16 mln zł straty netto. Pozytywne jest to, że strata ta kilkukrotnie zmniejszyła się w relacji rocznej.
W bilansie skonsolidowanym widzimy kilka niepokojących rzeczy. Po pierwsze, ogólne zadłużenie jest wysokie (71 proc.). Po drugie, grupa z pewnością nie przestrzega złotej reguły bilansowej. Po trzecie, wskaźnik płynności bieżącej, choć r/r się poprawił, to jednak nadal jest dużo niższy od 1 pkt (wynosi 0,76 pkt).
Pozytywną rzeczą był natomiast wyraźny wzrost środków pieniężnych - z 34,7 mln zł do 31,6 mln zł. Przepływy operacyjne za rok 2015 były dodatnie, finansowe też - a inwestycyjne ujemne.
Kredyty spółki-matki mają charakter krótkoterminowy i na razie zarząd nie przewiduje zaciągania długoterminowych. Latteria ma natomiast zarówno kredyt bieżący, jak i długoterminowy (na finansowanie inwestycji).
Spójrzmy jeszcze na wykres kursu:
Ponad rok temu, w finale lutego 2015, papiery North Coast można było nabywać za 3,73 zł od sztuki. Byłaby to opłacalna inwestycja, jako że wkrótce potem ostro podrożały i zanotowano nawet szczyt na 6,89 zł (u progu lipca 2015). Później jednak ceny weszły w trend boczny. Konsolidacja ta trwa do dziś. Głównym jest wsparciem jest w zasadzie linia 5 zł, lokalnie mamy też 5,15 - 5,20 zł. Poziomy oporu to 5,77 zł, 6 zł i przede wszystkim 6,38 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5842 gości