• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Energetyczny kwartał

Przed nami - w ramach raportu zbiorczego - po raz kolejny cztery wielkie grupy kapitałowe, które poniekąd dzielą między siebie dystrybucję energii elektrycznej w Polsce, przynajmniej tę wielkoskalową.

Innymi słowy, nasi protagoniści to Enea, Energa, Tauron PE i PGE (Polska Grupa Energetyczna). Enea i Energa są do siebie w miarę zbliżone skalą działalności (jeśli mierzyć to przychodami czy aktywami), Tauron jest od nich dużo większy, a PGE to kolejny, jeszcze wyższy etap.

Widzimy to zresztą w tabelkach wyników skonsolidowanych za pierwsze kwartały lat 2015 i 2016:

Najwyższe kwoty sprzedaży generuje rzecz jasna PGE: w I kw. 2016 było to 7,13 mld zł. Inna rzecz, że suma ta stanowiła jedynie 94,4 proc. kwoty notowanej rok wcześniej. Dynamika była więc ujemna, ale okazuje się, że to samo rzec można o Tauronie (spadek o 3 proc. r/r) i Enerdze (tu nastąpiła redukcja aż o 10 proc.). W całej czwórce wyjątkiem jest Enea - bo tu przychody ze sprzedaży za I kw. wzrosły r/r o 20 proc., czyli o jedną piątą.

Kwoty zysków są zapewne mniej istotne niż rentowności, jeśli porównujemy przedsiębiorstwa między sobą. Otóż w takim razie możemy powiedzieć, że w Tauronie, PGE i Enerdze rentowności EBITDA, EBIT i netto spadły w relacji rocznej. Były to dość znaczące spadki, zwłaszcza w przypadku Energi (z 16 proc. do 4 proc., jeśli chodzi o marżę EBIT).

Spadki rentowności dotyczyły także grupy Enea. Może nie do końca, bo akurat marża EBITDA zwiększyła się z 20,8 proc. do 22,8 proc. W ujęciach EBIT i netto doszło do kosmetycznych obniżek.

Ostatecznie najwyższe rentowności, mimo spadków, przedstawiła PGE: na czysto 12,2 proc., operacyjnie 15,7 proc. Najsłabsze poziomy miała Energa - tylko 0,42 proc. i 4,04 proc.

A oto skonsolidowane dane bilansowe:

Największym przedsiębiorstwem jest oczywiście PGE. Grupa wycenia swe aktywa trwałe na 50,5 mld zł, obrotowe na 10,33 mld zł. W każdym z wymienionych przedsiębiorstw majątek bieżący jest mniejszy od trwałego, ale to zupełnie zrozumiałe, biorąc pod uwagę grunty, zakłady, urządzenia itd. posiadane przez firmy.

Złotej reguły bilansowej nie przestrzega żadna z badanych grup, najbliżej poziomu 1 pkt funkcjonuje PGE (ale i tak jest to tylko 0,82 pkt).

W Tauronie wskaźnik płynności bieżącej jest niższy od 1 pkt, co może niepokoić (zresztą grupa zanotowała poważne straty w roku 2015 i zrezygnowała w roku bieżącym z wypłaty dywidendy - to też problematyczne sygnały).

W pozostałych trzech przedsiębiorstwach płynność bieżąca jest generalnie bez zarzutu - wynosi przynajmniej 1,7 pkt (PGE). Dobrze stoi też wypłacalność natychmiastowa - od 26 proc. (PGE) do 85 proc. (Enea). W Tauronie jest ona niższa (tylko 8 proc. na koniec marca 2016).

Ogólne zadłużenie w najgorszym razie oscyluje w pobliżu 50 proc. (Tauron, Energa), nie jest więc dramatyczne.

I na koniec - wykresy kursu:

W maju 2015 za akcje Enei dawano niekiedy prawie 17 zł od sztuki. Później ceny spadały w ramach klarownego trendu. Sytuacja na pewien czas poprawiła się w roku bieżącym, ale maj przyniósł przecenę do 9,30 zł. Ale uwaga: rozegrane zostało odbicie, jakkolwiek dopiero powyżej 12 - 12,30 zł ta aprecjacja stałaby się bardziej wiarygodna.

Od grudnia 2015 do połowy maja 2016 na wykresie Energi panowała konsolidacja w zakresie 10,70 - 14,30 zł (jeśli brać pod uwagę skrajne wartości). Ostatnich kilka tygodni to już jednak spadki, które zdążyły dojść do 8,95 zł. Nastąpiło odbicie, ale nie jest jeszcze jasne, czy uda się je poprowadzić wyżej.

W przypadku PGE można mówić o łagodnym trendzie spadkowym, łączącym lokalne maksima z listopada 2015 i następnie z lutego, marca oraz czerwca 2016. Linia ta jest teraz ostro testowana, co daje pewne nadzieje na zwyżki, w każdym razie o ile uda się przebić 14 zł i 14,60 zł.

Poziomy, które widzimy od jesieni roku 2015 na wykresie Tauronu - są w gruncie rzeczy niskie. Dość powiedzieć, że np. w maju 2015 kurs dochodził do 4,70 zł i wyżej, a jesienią 2014 do 5,50 zł. Tymczasem od pół roku (mniej więcej) mamy szeroką konsolidację w zakresie 2,36 - 3,11 zł. Ostatnio wybroniło się wsparcie w pobliżu 2,50 zł, ale przy 2,74 zł ten ruch wyhamował.

 

J. Sobal

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze