Energa i PGE, a także pewne szacunki
- Utworzono: sobota, 13, sierpień 2016 11:15
Tauron i Enea nie przedstawiły jeszcze raportów półrocznych, a jedynie podstawowe rezultaty - i to w wersji szacunkowej. Z drugiej strony, dwie inne grupy energetyczne, mianowicie PGE i Energa, opublikowały już pełne sprawozdania.
Spojrzymy za chwilę na ich wyniki skonsolidowane - niejako z lotu ptaka, koncentrując się jedynie na podstawowych kwotach i wskaźnikach, jak też na ich standardowej, teoretycznej interpretacji.
Naturalnie pod uwagę weźmiemy także szacunki Tauronu i Enei. Otóż Tauron ogłosił, że pierwsze półrocze roku 2016 to:
- przychody ze sprzedaży w kwocie 8,94 mld zł (97,34 proc. kwoty notowanej rok wcześniej)
- EBITDA na poziomie 1,65 mld zł (poprzednio 1,91 mld zł)
- zysk operacyjny 130 mln zł (12,45 proc. kwoty sprzed roku)
- wynik netto w postaci 10 mln zł straty (rok wcześniej 720,4 mln zł zysku).
W przypadku Enei pierwszych sześć miesięcy roku 2016 szacunkowo wyglądało tak:
- przychody na poziomie 5,56 mld zł (wzrost r/r o 21,4 proc.)
- EBITDA w kwocie 1,2 mld zł (poprzednio 894,14 mln zł, czyli wzrost o 35 proc. r/r)
- zysk operacyjny 611 mln zł (wzrost o 16,55 proc.)
- wynik netto 471 mln zł (zwyżka r/r o 12,6 proc.).
Tak to więc wyglądało, natomiast w przypadku PGE i Energi wyniki przedstawiały się następująco:
Naturalnie Polska Grupa Energetyczna ma większe przychody niż Energa, Enea czy Tauron. Wyniosły one 13,67 mld zł, tj. 96 proc. sumy notowanej rok wcześniej.
W Enerdze wygenerowano sprzedaż na poziomie 4,94 mld zł, czyli 91 proc. sumy z pierwszego półrocza 2015.
Wyniki PGE w pewnej mierze poprawiły się - co prawda EBITDA uległ redukcji, ale w miejsce strat (brutto na sprzedaży, EBIT i netto) pojawiły się zyski, w tym marża operacyjna 7 proc. W Enerdze marża operacyjna spadła tymczasem z 14,1 proc. do 1,44 proc. - co wiązało się z redukcją odpowiedniego zysku z 765 mln zł do 71 mln zł. Co więcej, Energa sfinalizowała półrocze - podobnie jak Tauron - na minusie (na czysto).
Dość dobre wrażenie robią szacunki wyników Enei, gdzie wzrosły solidnie zarówno przychody, jak i zyski.
Spójrzmy teraz na pozycje bilansowe Energi i PGE:
PGE ma oczywiście o wiele większe aktywa niż Energa. Pod koniec czerwca opiewały one na 61 mld zł, z czego ponad 84 proc. to aktywa trwałe. W istocie w każdej z czterech grup aktywa trwałe to fundament strony majątkowej bilansu, co jednak nie dziwi, biorąc pod uwagę choćby posiadane elektrownie, kopalnie i grunty.
Ani PGE, ani Energa nie zachowują złotej reguły bilansowej, czyli kapitał własny nie przewyższa aktywów trwałych. Wskaźnik płynności bieżącej w obu przedsiębiorstwach jest podobny: ok. 1,45 pkt. Ogólne zadłużenie jest wyższe w Enerdze (52 proc., w PGE 34 proc.), ale nie przymuje dramatycznej skali. Wypłacalność natychmiastowa w Enerdze to 33 proc., w PGE 26 proc., w obu przypadkach zdają się to być dość dobre poziomy. Oba przedsiębiorstwa zanotowały jednak w półroczu spadek stanu środków pieniężnych.
I wreszcie rzut oka na wykresy (uwzględniamy tu także Tauron i Eneę):
Wykres Enei od połowy lipca, po odbiciu od rejonu 9,27 - 9,47 zł, trwa w konsolidacji przy 11 zł. W istocie wsparcie to ok. 10,72 zł, opór widzimy przy 11,22 - 11,25 zł. Wyżej znaczenie może mieć linia 11,75 zł, następnie poziom 12 zł. Na razie jednak nie ma znaczących sygnałów pro-wzrostowych.
Na wykresie Energi generalna tendencja ma charakter spadkowy. Co prawda w początkach lipca wykres odbił się od 8,61 zł, ale później nie poradził sobie z linią 10 zł. Obecnie toczy się walka o okolicę 9,15 zł. Przypomnijmy, że w lutym maksimum cenowe wynosiło 14,30 zł.
Na wykresie PGE zmagają się dwie tendencje - zwyżkowa, poprzez minima z 4 lipca (11,28 zł) oraz 1, 3 i 4 sierpnia - i spadkowa, ciągnąca się przynajmniej od jesieni 2015 (jakkolwiek akcje już wcześniej taniały). Lokalny opór to - prócz linii spadkowej - poziom 13,09 zł. Wskaźnik POS dał sygnał pro-zakupowy, ale już zawraca w stronę odwrotnej sugestii.
Notowania Tauronu silnie rosły od 16 czerwca 2016, po odbiciu od 2,40 zł. U progu sierpnia zanotowano 3,19 zł jako szczyt, ale potem wykres zawrócił, zaś sygnał POS zasugerował sprzedaż. Wsparcie to 3 zł, niżej mamy 2,92 zł i 2,83 zł.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5738 gości