Mikiland - mleczny biznes
- Utworzono: poniedziałek, 29, sierpień 2016 04:03
Akcje Milkilandu pojawiły się na GPW w grudniu roku 2010. Jest to przedsiębiorstwo z branży spożywczej, skoncentrowane na produkcji wyrobów mlecznych.
Milkiland to spółka ukraińska, choć formalnie zarejestrowana jest jako N.V. (naamloze vennootschap, czyli spółka akcyjna) w holenderskim mieście Amsterdam. Posiada biura przedstawicielskie w Moskwie i Kijowie.
Produkty Milkilandu to np. sery (twarde, świeże, topione i pleśniowe), masło, mleko w proszku, desery, jogurty czy śmietany. Sprzedaż prowadzona jest w Rosji, na Ukrainie, w Kazachstanie czy Mołdawii.
Biznes ten prowadzony jest już od roku 1994. Z początku była to stosunkowo drobna firma mleczarska, obecnie jest to rozbudowana grupa kapitałowa.
Spójrzmy na wyniki półroczne - wyrażone w EUR:
Przychody w kwocie 73,91 mln EUR to raptem 75,7 proc. kwoty notowanej rok wcześniej. EBITDA spadł (a jego marża obniżyła się z 6,53 proc. do 4,61 proc.). Wynik operacyjny zszedł na minus - obniżył się z 370 tys. EUR zysku do 1,32 mln EUR straty.
Poprawa nastąpiła w odniesieniu do wyniku netto. Co prawda pozostał na minusie, tym niemniej tym razem to strata 15,11 mln EUR, a rok temu grupa była 24 mln EUR poniżej zera.
W raporcie spółki Milkiland czytamy m.in. o stagnacji gospodarek Rosji i Ukrainy, a są to kluczowe rynki dla Milkilandu. Spadła dynamika PKB obu krajów, skurczyły się też zasoby pieniężne, jakimi dysponują klienci czy też potencjalni klienci. Dużym problemem, podobnie jak dla wielu polskich firm, była dewaluacja ukraińskiej hrywny i rosyjskiego rubla względem euro. Kłopotliwe zjawisko to również restrykcje Rosjan względem importu z Ukrainy i Unii Europejskiej.
Milkiland stara się jednak poszerzać swój zasięg działalności. Stąd np. rozpoczęto sprzedaż mleka w proszku na terenie Chin. Planuje się rozwinięcie większej sieci dystrybucyjnej w tym kraju.
Spójrzmy na pozycje bilansowe:
Aktywa trwałe Milkilandu to 140,32 mln EUR (na koniec czerwca). Majątek obrotowy to 45,8 mln EUR. Grupa znacząco odbiega od złotej reguły bilansowej - kapitał własny pokrywa tylko 19 proc. aktywów trwałych (rok temu 50 proc.).
Płynność bieżąca na poziomie 0,32 pkt jest niestety bardzo niska - i znacząco spadła w relacji rocznej. W finale czerwca 2015 notowano 0,67 pkt. Takie wartości - i takie zmiany - są niepokojące, podobnie jak bardzo niska wypłacalność natychmiastowa. Spadła ona do 1 proc. wraz ze znaczącą obniżką środków pieniężnych oraz wzrostem zobowiązań krótkoterminowych w relacji rocznej. Ogólne zadłużenie przez 12 miesięcy wzrosło z 70 proc. do 86 proc, a to wysoki i problematyczny poziom.
Co o tym wszystkim sądzą akcjonariusze? Poniekąd można to wnosić z wykresu kursu:
24 sierpnia 2015 notowano minimum na 0,82 zł. Od tego czasu, co jest dość ciekawe, biorąc pod uwagę pewne negatywne wątki fundamentalne, wykres generalnie szedł w górę. Trend potwierdzono na przełomie stycznia i lutego, następnie w czerwcu 2016 (odbicie od wsparcia na 1,50 zł). Obecnie wykres jest przy 2 zł, ale to jednak poziom znacznie niższy od szczytu na 2,64 zł, notowanego 8 sierpnia. Obecnie wskaźnik MTM2 daje sygnał pro-sprzedażowy. Wsparcia to 1,88 zł i 1,70 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5778 gości