Global Cosmed w sześć miesięcy
- Utworzono: środa, 14, wrzesień 2016 07:26
W maju, analizując wyniki Global Cosmed za pierwszy kwartał, zwracaliśmy uwagę na znaczny rozrost sumy bilansowej. Oto np. aktywa trwałe w finale roku 2014 opiewały na 39,1 mln zł, rok później na 63 mln zł, zaś w końcówce marca 2016 - już na 272,5 mln zł. Kapitał własny w grudniu 2014 to 67,5 mln zł, w marcu 2016 już 224 mln zł.
Rzecz wynikała w głównej mierze ze zmian organizacyjnych. Otóż w październiku 2014 do grupy włączono zakład Global Cosmed domal GmbH, zaś w 2015 przejęto kontrolę nad podmiotem Global Cosmed Group S.A., produkującym m.in. wyroby pod markami Kret czy Apart. Pisaliśmy o tych kwestiach dokładniej w poprzednim tekście na temat emitenta. Przejęcie Global Cosmed Group było tak naprawdę transakcją w ramach grupy kontrolowanej przez Andreasa Mielimonkę.
Przypomnijmy, czym zajmuje się Global Cosmed. To grupa kapitałowa, która wytwarza kosmetyki i artykuły chemii gospodarczej. Asortyment to np. płyny do kąpieli, żele pod prysznic, mydła w płynie, środki czystości czy udrożniacze do kanalizacji. Wyroby te sprzedawane są m.in. do międzynarodowych sieci handlowych (Biedronka, Kaufland, Lidl). Ważnym aspektem działalności jest eksport (zwłaszcza na rynek niemiecki).
Oto rezultaty półroczne:
Przychody za 6 miesięcy to 154,84 mln zł. W relacji rocznej wzrosły o 40,6 proc. W odniesieniu do lat wcześniejszych dynamika jest jeszcze silniejsza, ale trzeba wziąć poprawkę na opisane wyżej zmiany organizacyjne.
Zysk operacyjny za najnowszy okres to 7,51 mln zł, co daje marżę 4,85 proc. - nieco niższą niż rok temu, gdy było to 5,73 proc. Rentowność netto to 3,01 proc., poprzednio 3,58 proc., w latach wcześniejszych było lepiej.
W bilansie mamy 317,02 mln zł aktywów trwałych - tj. ponad 5 razy więcej niż w grudniu 2015. Grupa odpadła trochę od złotej reguły bilansowej. Płynność bieżąca też się osłabiła (do 1,09 pkt), ale za to - co jest w sumie ciekawe i nie tak częste przy poszerzaniu grupy - ogólne zadłużenie zeszło z 55 proc. do 37 proc. Obniżył się też znacząco wskaźnik zadłużenia kapitału własnego - z 1,21 pkt do 0,6 pkt. Gorsza rzecz to fakt, że wypłacalność natychmiastowa poszła w dół (z 8 proc. do 4 proc.), mimo dodatniego cash-flow półrocznego (cóż, znacząco wzrosła kwota długów bieżących).
Na wykresie widzimy w końcówce maja silny wzrost ceny, a następnie uformowania się łagodniejszej, ale wciąż aktualnej tendencji zwyżkowej. Kluczową rzeczą będzie pokonanie oporu w okolicach 5,45 - 5,47 zł. Wsparcia mamy na 5 zł, niżej to np. 4,45 zł i 4,20 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5812 gości