Benefit Systems w najnowszej odsłonie
- Utworzono: czwartek, 03, listopad 2016 07:24
Benefit Systems to firma która oferuje (głównie innym spółkom oraz instytucjom publicznym) różne programy pozapłacowych świadczeń pracowniczych. Chodzi np. o sport i rekreację, ale też np. wydarzenia kulturalne czy żywienie zbiorowe.
Przykładowe programy prowadzone przez Benefit System to BenefitLunch, MultiSport, MultiKafeteria czy MultiBilet i MultiWypoczynek. Spółka organizuje także warsztaty i szkolenia, a do tego wydaje własne czasopismo (wewnętrzne, dla motywacji kadr). Posiada również platformę internetową (MultiBenefit), dzięki której wiele towarów można kupić po atrakcyjnych cenach (pracodawcy mogą tam zakładać konta dla swych pracowników).
Benefit przedstawiła już swe wyniki za trzy pierwsze kwartały roku 2016. Oto i one - w ujęciu skonsolidowanym, rzecz jasna:
Rzuca się w oczy znaczny wzrost przychodów w skali rocznej - z 417,4 mln zł do 539,3 mln zł, a więc o 29,2 proc. Z drugiej strony, wydatnie poprawiły się również zyski - np. operacyjny wzrósł z 41,4 mln zł do niemal 69 mln zł, czyli o 66,5 proc. Rentowność netto zwyżkowała z 8,8 proc. do 9,7 proc., operacyjna doszła do 12,8 proc.
Badany okres wydaje się więc pozytywny. Widzimy też, że przez 12 miesięcy wzrósł wskaźnik płynności bieżącej (z 1,04 pkt do 1,24 pkt). Ogólne zadłużenie też jednak wzrosło, ale 60 proc. można jeszcze zaakceptować. W dalszym ciągu grupa nie zachowuje złotej reguły bilansowej. Wysoko stoi natomiast wypłacalność natychmiastowa (42 proc.) - i to jest niewątpliwie pozytyw. Pula pieniędzy przez rok wzrosła z 21,8 mln zł do 57,5 mln zł.
Suma bilansowa na koniec czerwca to 492,6 mln zł, przez rok zwiększyła się o blisko 37 proc. Wzrosły wszystkie pozycje: aktywa trwałe i obrotowe, kapitał własny, obie kategorie zobowiązań.
Na wykresie kursu mamy trend wzrostowy, na którym część graczy zapewne nieźle zarobiła. Mowa zwłaszcza o tych, którzy kupowali na początku roku, przy kursach rzędu nawet 373 zł. Teraz cena jednostkowa to ok. 700 zł, jakkolwiek ten charakterystyczny poziom od dawna jest oporem. Co więcej, STS daje sygnał pro-sprzedażowy, a do linii trendu nie jest daleko. Dość dobre dane fundamentalne powinny wesprzeć obóz kupujących, ale można też argumentować, że długoterminowy trend domaga się zmiany, choć z powodu realizacji zysków.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5724 gości