Farmacol - miliardy i miliony

Farmacol funkcjonuje mniej więcej w tej samej niszy, co Neuca i Pelion. Innymi słowy, chodzi o sprzedaż (głównie hurtową) lekarstw i innych farmaceutyków. Oczywiście są tu pewne niuanse, bo np. Neuca coraz mocniej wchodzi w biznes związany z przychodniami (sieć placówek Świat Zdrowia).

Farmacol, podobnie jak dwie pozostałe spółki, które wymieniliśmy, funkcjonuje mniej więcej od początku lat 90-tych. Jeśli chodzi o akcjonariat, to dominującą rolę mają Zyta i Andrzej Olszewscy wraz z Naszą Apteką sp. z o.o. (86,58 proc. w kapitale i blisko 90 proc. w głosach na WZ). Nationale-Nederlanden PTE ma 8,10 proc. i 6,04 proc.

Grupa kapitałowa wygląda - wg raportu za III kw. 2016 - tak:

Spójrzmy na wyniki roczne z lat 2009 - 2015:

Średnia z przychodów skonsolidowanych za ów okres to 5,2 mld zł. Wynik netto to średnio 92,2 mln zł. Ani razu nie notowano żadnej straty: wyniki EBITDA, EBIT i na czysto były dodatnie. Przeciętna z rentowności operacyjnych jest taka jak z marż netto: ok. 1,8 proc.

Rzut oka na najnowsze znane wyniki:

4,56 mld zł - to przejaw wzrostu obrotów o 2,7 proc. w skali rocznej. Zyski też się zwiększyły - i w dodatku udało się wygenerować całkiem niezłe marże jak na tę branżę. Oczywiście tu zazwyczaj pracuje się przy niskich rentownościach, bo jest to hurt dużej ilości relatywnie tanich, szybko schodzących wyrobów. Tym niemniej marża EBIT Farmacolu wzrosła z 1,6 proc. do ponad 2 proc. Ponad dwuprocentowa okazała się marża netto. Tak nie było od analogicznego okresu roku 2013.

Neuca, dla porównania, miała w I - III kw. 2016 mniej więcej taką samą rentowność operacyjną jak Farmacol, zaś na poziomie netto zanotowano 1,61 proc.

Pół miliarda - takie były aktywa trwałe Farmacolu na koniec września 2016. Majątek obrotowy jest dużo większy, ostatnio 2,17 mld zł. To głównie należności handlowe (ponad miliard) i zapasy (siedemset milionów).

Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,72 pkt jest wysoki i w skali rocznej wzrósł. Złota reguła bilansowa jest spełniona, ogólne zadłużenie to 50 proc. Warto odnotować silny wzrost pokładów środków pieniężnych przez rok, jak też i wypłacalności natychmiastowej - z 3 proc. do 26 proc. 

Generalny obraz to trend wzrostowy, przy czym widzimy dwie linie - niższą i wyższą (ta druga rozpoczęła się w połowie sierpnia). Można nawet rozważać kanał. Obecnie kurs to ok. 51 - 52 zł, podczas gdy w marcu notowano dołek na 38,02 zł. Wskaźnik %R jest w fazie wykupienia. Za opór można uznać rejon 53 - 53,80 zł.

J. Sobal