Berling - co z kursem i wynikami?

Spółka dominująca grupy, o której będziemy mówić, to Berling S.A.. Jest ona importerem różnego rodzaju maszyn chłodniczych, stosowanych w sklepach, fabrykach, magazynach czy rolnictwie. Chodzi o wyroby marek takich jak Bitzer, Castel czy Goedhart.

Podmiot zależny Arkton prowadzi samodzielną działalność produkcyjną, wytwarzając urządzenia chłodnicze różnego rodzaju. W grę wchodzi m.in. realizacja na zlecenie projektów instalacji chłodniczych. Trzecia firma w grupie to Berling Promotions sp. z o.o. - do działań handlowo-promocyjnych.

Głównym akcjonariuszem firmy Berling jest podmiot DAO sp. z o.o., kontrolujący 61,37 proc. kapitału i głosów na WZ. Drugie miejsce zajmuje Aviva Investors Poland TFI (z udziałem 8,40 proc.).

Tak naprawdę Berling to spółka rodzinna, gdyż DAO jest kontrolowana przez rodzinę Berling, w tym przez Hannę Berling, która jest też prezesem naszego emitenta.

Przypomnijmy skonsolidowane rezultaty roczne grupy za lata 2009 - 2015:

Ani razu przez te siedem lat nie notowano żadnych wyników ujemnych (rocznych). Średnia z przychodów to 85,1 mln zł, przy czym w latach 2014 i 2015 były one już znacznie niższe niż w rekordowych latach 2012 i 2013. Zysk netto za rok ubiegły to 7,4 mln zł z marżą 8,8 proc., nieco lepszą niż w 2014. Podobnie wzrosła trochę rentowność operacyjna. Inna rzecz, że marże z dwóch ostatnich lat okazały się wyraźnie słabsze od wartości z okresów wcześniejszych - i od średnich za całe siedmiolecie.

A teraz trzy pierwsze kwartały lat 2013 - 2016 (skonsolidowane):

Widzimy kolejną redukcję obrotów, tym razem o 11,3 mln zł, do 55,7 mln zł. Zyski też spadły, ale na tyle skromnie, że udało się nie tylko utrzymać, ale i nieznacznie poprawić rentowności. Tak np. marża operacyjna wzrosła z 13,5 proc. do 14,5 proc. Finalny wynik netto to 6,6 mln zł, wyższy niż dwa lata temu, niższy niż przed rokiem i trzema.

W bilansie mamy 14 mln zł aktywów trwałych oraz 85,3 mln zł obrotowych. Te drugie to w głównej mierze aktywa krótkoterminowe najmniej i najbardziej płynne. To znaczy: jest niemal 40 mln zł środków pieniężnych, a do tego są zapasy wyceniane na 30,4 mln zł, natomiast znacznie mniejsze pod koniec września były należności handlowe (12,7 mln zł).

W każdym razie wskaźnik płynności bieżącej jest bardzo wysoki (6,15 pkt). Podobnie wypłacalność natychmiastowa (2,87 pkt). To wzmaga bezpieczeństwo wypłacalności, ale może budzić zarzut generowania nadpłynności - środki pieniężne powinny być raczej wypłacane lub inwestowane.

Złota reguła bilansowa jest zachowana, ogólne zadłużenie pozycjonuje się natomiast bardzo nisko (raptem 14 proc.).

Na terenie Polski grupa Berling wypracowała większość przychodów, aż 50,2 mln zł. Eksport dzieli się mniej więcej po równo na UE i kraje spoza tego regionu. Obroty spadły r/r w każdym z tych trzech segmentów.

Produkty Arktonu dały prawie 9,2 mln zł wpływów, niemniej rok wcześniej było to blisko 15 mln zł. Zarząd uważa, że przyczyną spadku sprzedaży (ogólnie pojętej, tj. w odniesieniu do całej grupy) jest "utrzymująca się stagnacja gospodarcza", która może zaszkodzić także w IV kwartale.

Jeszcze rzut oka na wykres kursu:

Niektóre skoki cen wymykają się takim liniom, w jakie chcielibyśmy wierzyć - ale przy odrobinie dobrej woli można np. połączyć minima z 1 lipca, 28 września i 30 listopada 2016. To da nam linię wzrostową, która jednak od góry naciskana jest przez linię spadkową, ciągnącą się od 12 stycznia 2016 (kiedy notowano szczyt na 5,06 zł). Obecnie mamy ok. 4,20 - 4,30 zł. Wymownym sukcesem byków byłoby dopiero przebicie 4,60 zł. Wskaźnik POS dał ostatnio sygnał pro-zakupowy, jest on teraz realizowany.

J. Sobal