Eko Export - ze wschodu na zachód
- Utworzono: poniedziałek, 12, grudzień 2016 10:36
Mikrosfera to ziarna szlaki, które powstają w czasie spalania pyłu węglowego w dużych paleniskach. Dlaczego wspominamy o tym surowcu? Otóż to główny materiał, którym obraca przedsiębiorstwo Eko Export.
Firma skupuje mikrosferę w krajach wschodnich, jak Kazachstan i Ukraina, a następnie przetwarza ją w Bielsku-Białej i eksportuje do krajów zachodnich. Taka mikrosfera może być stosowana potem np. przy produkcji opon, w energetyce i technice, w budownictwie, przy produkcji tworzyw sztucznych etc.
W październiku firma uruchomiła pierwszą na świecie instalację do automatycznego pozyskiwania mikrosfery bezpośrednio z rurociągu elektrowni przy pomocy technologii DMC (Direct Microsphere Collection). Dało to firmie nową przewagę konkurencyjną. Efekty tego mają być widoczne w przyszłym roku.
Niedawno ukazał się zresztą komunikat na temat zakontraktowanych dostaw na rok 2017. Odbiorcami będzie pięciu klientów z Europy Zachodniej oraz jeden z USA. Wartość dostaw powinna w sumie wynieść ok. 4,4 mln zł. Trwają też negocjacje z kontrahentem z branży motoryzacyjnej.
Eko Export tworzy grupę kapitałową wraz ze spółkami EKO Sphere KZ sp. z o.o. i EKO Innovation KZ - Kazachstan sp. z o.o. Wyniki skonsolidowane widzimy poniżej:
Przychody za 9 miesięcy roku 2016 były mniej więcej takie same jak rok wcześniej i wyniosły w sumie 17,3 mln zł. Taką systematyczność i stabilizację widać było już w pierwszym półroczu.
Byłoby jednak dobrze, gdyby utrzymano zyski takie jak rok temu oraz odpowiadające im marże. Tymczasem kwoty spadły - stąd i redukcja rentowności. Tak np. wynik brutto na sprzedaży za trzy trymestry zmniejszył się z 7,7 mln zł do 6,2 mln zł. Skutkiem była obniżka odpowiedniej marży z 44,6 proc. do niespełna 36 proc. Rentowność na czysto skurczyła się z 29,6 proc. do 21,3 proc.
Spójrzmy na dane bilansowe. Suma to ok. 103 mln zł, z czego ok. 70 proc. przypada na aktywa trwałe, głównie w formie długoterminowych aktywów finansowych (udzielone pożyczki). Grupa mniej więcej zachowuje złotą regułę bilansową, choć przez rok odpowiedni wskaźnik znacznie spadł. Wynikało to ze zwyżki aktywów trwałych przy równoczesnym zachowaniu kapitału własnego na dość podobnym poziomie.
Wskaźnik płynności bieżącej też niestety obniżył lot, nawet jeśli finalny poziom 1,45 pkt nie jest zły. Ogólne zadłużenie utrzymuje się na poziomie ok. 30 proc. Zadłużenie kapitału własnego (0,42 pkt) też jest niskie. Niestety, to samo można powiedzieć o wypłacalności natychmiastowej - która akurat nie powinna być bardzo niska, a jest (a właściwie jej nie ma).
W październiku podpisano korzystny, trzyletni kontrakt z niemiecką firmą 3A Composites GmbH na dostawy mikrosfery. Łącznie w grę wchodzi kwota 8,9 mln zł w ujęciu maksymalnym - a minimalnie 5,9 mln zł.
Spójrzmy na wykres kursu akcji:
Biorąc pod uwagę minimum z 12 września 2016 (13,21 zł) i 10 listopada (14,41 zł), można wytyczyć linię wzrostową. Z drugiej strony mamy jednak coraz niższe maksima (mierząc od końcówki września, gdy notowano 19,60 zł). Obecnie widać próbę przebijania tej spadkowej tendencji, aczkolwiek potwierdzeniem byłoby dopiero mocne przejście przez opór na 17,32 - 17,34 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5746 gości