Interes hotelowy
- Utworzono: czwartek, 29, grudzień 2016 17:46
Spojrzymy dziś - w ramach raportu zbiorczego - na trzy przedsiębiorstwa, których wspólną cechą jest to, że funkcjonują w segmencie hotelowym.
Doprecyzujmy: Orbis i Interferie koncentrują się na prowadzeniu hoteli, natomiast dla Korporacji Gospodarczej "efekt" jest to w pewnym sensie połowa działalności. Oto bowiem firma ta ma dwa segmenty działalności. Pierwszy - to Kompleks Usługowo-Handlowy "Rybitwy" w Krakowie. W hali tej swoje stoiska mają drobni przedsiębiorcy i wystawcy z branży rolnej oraz sadowniczej.
Drugi obszar to właśnie segment hotelowy. Zajmują się nim spółki zależne Efekt-Hotele S.A. oraz Lider Hotel sp. z o.o., zarządzające dwoma obiektami (położonymi, podobnie jak "Rybitwy", w Krakowie). Te dwa obiekty (czterogwiazdkowe) to Best Western Efekt Express Kraków Hotel oraz Best Western Premier.
Interferie to firma, która posiada hotele i ośrodki w Szklarskiej Porębie, Świnoujściu, Świeradowie-Zdroju, Ustroniu Morskim, Dąbkach, Kołobrzegu i Głogowie. Jak widać, emitent ten operuje zarówno w górach, jak i nad morzem.
Firma nie publikuje raportów skonsolidowanych, ale ma spółkę stowarzyszoną Interferie Medical SPA, której wyniki są włączane metodą praw własności.
Co do Orbisu, to pod koniec września 2016 roku sieć grupy składała się ze 117 hoteli, które łącznie miały 19,8 tys. pokoi. Dodajmy, że 71 obiektów położonych jest na terenie Polski.
Orbis ma przede wszystkim hotele własne i leasingowane (blisko 70 proc. puli), ale sieć obejmuje także obiekty w zarządzaniu i franczyzowane. Marki Orbisu to m.in. Novotel, Marcure, ibis, Pullman czy Sofitel.
Interesować będą nas wyniki skonsolidowane - przy czym, jak wspomnieliśmy, w Interferiach chodzi o metodę praw własności. Z kolei przy KG "efekt" trzeba będzie dodatkowo skoncentrować się na rezultatach samego segmentu hotelowego, by zwiększyć walor porównawczy analizy. Trzeba też pamiętać o tym, że skala działalności Orbisu - pod względem obrotów i majątku - jest znacznie większa niż potencjał dwóch pozostałych spółek.
Spójrzmy:
Całościowe przychody Interferii i KG "efekt" za trzy kwartały roku 2016 są dość podobne do siebie. W obu przypadkach zanotowano dodatnią dynamikę: w Interferiach nastąpiła zwyżka o 6,7 proc. r/r (do 37,4 mln zł), zaś w KG "efekt" o 12,1 proc.
Orbis to oczywiście inny przypadek - tu mamy 1,04 mld zł wpływów ze sprzedaży i dynamikę roczną w wysokości 8,6 proc.
Spójrzmy dokładniej na KG "efekt". Segment hotelowy de facto wypracował przychody w wysokości 19,73 mln zł (na zewnątrz, poza grupę) oraz 5,64 mln zł EBIT i 3,54 mln zł zysku netto. Marża operacyjna wyniosła zatem 28,6 proc., zaś rentowność netto 18 proc.
Obie te ostatnie wartości były lepsze niż w Interferiach. Lepsze były też całościowe rentowności KG "efekt", wynoszące 31,9 proc. operacyjnie i 22,8 proc. na czysto. Korporacja przebija także swymi marżami Orbis - zarówno jeśli weźmiemy ją jako całość, jak i tylko w odniesieniu do prowadzonego przez nią segmentu hotelowego.
Oto dane bilansowe przedsiębiorstw:
W każdej z firm (grup) aktywa trwałe wydatnie przeważają nad obrotowymi, co zresztą nie jest dziwne, biorąc pod uwagę obiekty posiadane przez przedsiębiorstwa. Orbis ma aż 2,22 mld zł majątku trwałego. Grupa nie zachowuje złotej reguły bilansowej, ale nie odbiega od niej znacząco. Interferie są jednak bliżej poziomu 1 pkt. Daleko od tej granicy jest natomiast KG "efekt" (0,37 pkt).
Wskaźnik płynności bieżącej najlepiej prezentuje się w przypadku Orbisu (2,05 pkt). Najsłabiej prezentuje się KG "efekt" (1,08 pkt) - a pomiędzy tymi skrajnościami są Interferie (1,4 pkt).
Ogólne zadłużenie na poziomie 68 proc. można uznać za wysokie - a takie prezentuje KG "efekt". Wartości Orbisu (33 proc.) i Interferii (14 proc.) są dużo niższe, co generalnie jest dobre, choć oczywiście można pytać o to, czy nie są tracone potencjalne korzyści z dźwigni finansowej.
Wypłacalność natychmiastowa w każdym z przedsiębiorstw jest wysoka (ok. 0,9 pkt w Interferiach i KG "efekt", 1,65 pkt w Orbisie). Dziewięciomiesięczny cash-flow we wszystkich trzech przypadkach był dodatni.
Finalna rzecz to wykresy kursu akcji:
W połowie listopada na wykresie KG "efekt" notowano - po uprzednich długotrwałych wzrostach - szczyt na poziomie 32,39 zł. Później cena zaczęła biec w dół, ostatnio ocierała się już o linię 26 zł. Można przypomnieć, że w połowie lipca byliśmy przy minimach na 20,03 zł. Tak naprawdę jednak to, co widzimy teraz, można określić jako test długoterminowego kanału wzrostowego, wszczętego w czasie wakacji roku 2015, przy ok. 12 zł.
Notowania Interferii przetestowały w styczniu 2015 roku dołek na 3,83 zł, zaś w styczniu 2016 na 4 zł. W pewnym sensie można mówić o generalnej tendencji zwyżkowej, aczkolwiek naprawdę wymowne byłoby dopiero przebicie linii 4,90 zł i następnie 5 zł.
Przy 63 zł można rozpoznać wsparcie, przetestowane w drugiej połowie listopada - po uprzedniej fali spadkowej. Szczyty z początku października to 79,45 - 80,00 zł. Obecnie cena jest przy 70 zł. Od niemal półtora miesiąca mamy trend wzrostowy. Skok z 16 grudnia - do 75 zł - był imponujący, ale też i efemeryczny. Za lokalne opory lepiej uznać 70,48 zł i 71,50 zł.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5834 gości