Feerum - rok zmniejszonych przychodów?

Feerum to przedsiębiorstwo, które zajmuje się produkcją elewatorów zbożowych. Te zaś wykorzystuje się do suszenia i magazynowania tak zbóż, jak i roślin strączkowych i oleistych czy kukurydzy.

Feerum, mówiąc ściślej, sprzedaje silosy, cyklowentylatory oraz przenośniki kubełkowe, łańcuchowe i taśmowe. Firma istnieje od roku 2002, powstała jako jednoosobowa działalność gospodarcza. W 2004 podmiot stał się spółką cywilną, a debiut na GPW nastąpił w maju 2013. Oczywiście nie należy Feerum mylić z innym emitentem giełdowym, tj. Ferrum.

Czy na biznesie, który prowadzi spółka (grupa), da się zarobić? Tak, ale trzeba przyznać, że rok 2016 nie był tak przebojowy jak 2015. To znaczy: wyników pełnych jeszcze nie znamy, ale możemy wnosić to i owo z kwot za trzy pierwsze trymestry. Sprawy (w konsolidacji) miały się następująco:

To, co uderza, to potężna redukcja obrotów, tj. sprzedaży. Poprzednio 94,4 mln zł, rok później już tylko 36 proc. tej sumy, tj. 34 mln zł. To głównie efekt spadku wpływów z tytułu sprzedaży produktów, de facto: elewatorów zbożowych.

Tym gorzej, że grupa sfinalizowała 9-miesięczny okres na minusie. Tzn. notowano zyski EBITDA i brutto na sprzedaży (przy czym marża tego drugiego spadła r/r z 18,5 proc. do 10 proc.), ale EBIT i netto ulokowały się poniżej zera. Strata na czysto to 1,6 mln zł (marża -4,7 proc.). 

Suma bilansowa z końca września 2016 to 163,5 mln zł. Po stronie majątku dominują aktywa trwałe (105,2 mln zł). Przez rok grupa znacznie zmniejszyła środki pieniężne, ale na szczęście także zobowiązania bieżące, więc wypłacalność natychmiastowa pozostała taka sama (ok. 25 proc.), a formalnie nawet wzrosła. Wzrosła również płynność bieżąca (do 2,05 pkt), natomiast odchylenie od złotej reguły wystąpiło, lecz jest minimalne. Ogólne zadłużenie spadło z 46 proc. do 38 proc.

Mamy więc sytuację, która czasem (jeśli nie często) zdarza się u emitentów. Z jednej strony rachunek zysków i strat obrazuje pewne wyhamowanie, osłabienie, może nawet kłopoty. Z drugiej - wskaźniki bilansowe wciąż pozostają zaporą przed naprawdę czarnym scenariuszem i do pewnego stopnia świadczą o odporności przedsiębiorstwa.

Grupa Feerum ma bardzo prostą strukturę, jedyny podmiot zależny to Feerum Agro sp. z o.o. Akcjonariat spółki-matki wygląda natomiast (w ślad za raportem) tak:

A oto wykres kursu:

Poniekąd można mówić o trendzie wzrostowym, rozpoczętym 3 sierpnia 2016, gdy wykres otarł się o 11,69 zł. Kilkanaście dni temu testowano opór przy 19 zł. Efektem okazała się jednak mocna korekta. Wskaźnik POS dał sygnał pro-sprzedażowy. Został on już zrealizowany i na razie wykres obronił się przy 16,20 zł - ale POS jeszcze nie sugeruje kupna. Niższe wsparcia to 16 zł, 15 zł i 14,20 zł. Lokalny opór to 16,95 - 17 zł.

J. Sobal