Atlanta - jest dużo słabiej
- Utworzono: poniedziałek, 30, styczeń 2017 19:14
Dla Atlanty Poland (a także dla Helio, firmy konkurencyjnej) drugie półrocze roku kalendarzowego to pierwsze półrocze roku obrotowego.
Nie są jeszcze znane pełne, oficjalne rezultaty Atlanty za ów okres (zakończony 31 grudnia), niemniej zarząd przedsiębiorstwa przedstawił pewne szacunki.
Przypomnijmy jednak wpierw, czym zajmuje się Atlanta. Otóż oferta firmy to głównie bakalie - tj. suszone owoce (śliwki, winogrona, daktyle, figi itd.) czy orzechy (migdały, orzechy włoskie i laskowe, pistacje). W ofercie są też takie artykuły jak miazga arachidowa, soja, sezam, marcepan czy wiórki kokosowe.
W roku kalendarzowym 2015 / 2016 przedsiębiorstwo zanotowało 262,6 mln zł przychodów ze sprzedaży, mniej więcej tyle samo, co rok wcześniej. Wyniki jednak spadły - np. operacyjny z 13,1 mln zł do 6,2 mln zł. Przełożyło się to na redukcję marży operacyjnej z 5 proc. do 2,35 proc. Netto doszło do obniżki z 3,7 proc. do 1,7 proc.
Atlanta zaczęła więc odstawać od Helio, tam bowiem zyski r/r znacznie wzrosły, zaś dynamika przychodów wyniosła 39 proc. (nawet jeśli finalna kwota to jedynie 137,5 mln zł). Marża netto Helio na koniec 2015 / 2016 to blisko 3 proc., rok wcześniej 1,6 proc.
Ale o tym już było na naszych łamach. Wróćmy zatem do Atlanty i zapytajmy o pierwsze półrocze 2016.
Otóż od początku lipca do końca grudnia przychody opiewały na 100,8 mln zł. W skali rocznej spadły o 33 proc. Tak, spadły - trzeba to podkreślić. Zysk netto wyniósł jedynie 1,67 mln zł, gdy w I półroczu 2015 / 2016 było to 4,45 mln zł.
Zarząd opublikował taki komunikat umyślnie - właśnie po to, by zawczasu przygotować akcjonariuszy na... Cóż, może nie na najgorsze - ale po prostu na to, że czasy są mniej przychylne niż kiedyś. Dlaczego? Spadek cen surowców teoretycznie mógłby być pozytywny, ale skutkiem była presja cenowa ze strony klientów. Równocześnie wstrzymane zostały dostawy do Jeronimo Martins, nader istotnego odbiorcy (sieć Biedronka). Poza tym część zamówień na orzechy przetworzone ograniczono z powodu inwestycji polegającej na rozbudowie zakładu produkcyjnego Atlanty w Gdańsku.
Zerknijmy jeszcze na wykres kursu:
Ponad rok temu, w finale grudnia 2015, mieliśmy tu szczyt na 9,49 zł. Później zaczął się klarowny trend spadkowy. Ograniczeniem dlań okazała się dopiero linia czy też okolica 5,50 zł. Później wykres poszedł w górę i teraz biegnie nawet w trendzie. Istotne będzie przebicie 7,50 zł, o ile nastąpi. Wyżej mamy ok. 7,80 - 7,85 zł i 8,20 zł. Sygnał wskaźnika POS jest pro-sprzedażowy.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5758 gości