Trakcja - dobre czasy
- Utworzono: wtorek, 14, luty 2017 04:04
Trakcja to rozbudowana grupa kapitałowa, która realizuje różnego rodzaju prace instalacyjne, inżynierskie, remontowe, budowlane czy modernizacyjne, dotyczące infrastruktury kolejowej, w szczególności energetycznej.
Pewne znaczenie mają dla firmy także sieci tramwajowe. Klientami Trakcji w największym stopniu są jednak spółki z grupy PKP. Przedsiębiorstwo posiada poza tym podgrupę zależną na Litwie. Przewodzi jej AB Kauno Tiltai.
Ogólnie rzecz biorąc, struktura grupy prezentuje się następująco:
Jeśli chodzi o strukturę akcjonariatu, to prym wiedzie korporacja COMSA S.A. Poniższa tabela zaczerpnięta została z raportu za trzeci kwartał:
Dobrze, ale oczywiście czytelnika najbardziej interesują dane finansowe - i ich analiza czy też interpretacja. W takim razie spójrzmy na skonsolidowane wyniki za 9 miesięcy roku 2016:
Jak widać, przedsiębiorstwo uzyskało przychody w kwocie 887,6 mln zł. Były one dużo większe niż obroty takich konkurentów jak Torpol czy ZUE. We wszystkich trzech grupach obroty r/r spadły, ale w Trakcji był to najmniejszy ruch - kwotowo i procentowo. W zasadzie to ok. 1 proc. Większy, kilkunastoprocentowy spadek zanotowano w relacji dwuletniej.
To, co jest istotniejsze, to fakt, że Trakcja wypracowała niezłe, lepsze niż rok wcześniej, zyski i rentowności. Były one lepsze także od tych z I - III kw. 2014. Co więcej, grupa zaprezentowała się pod względem wyników lepiej niż Torpol i ZUE. I tak np. ZUE miała w badanym okresie stratę netto (marża -2,77 proc.), w Torpolu rentowność wyniosła 0,77 proc., a w Trakcji aż 5,33 proc. Do tego widzimy 6,7 proc. na pozycji marży operacyjnej.
Co się tyczy bilansu, to suma aktywów (czy też pasywów) to ostatnio 1,42 mld zł. Dominują aktywa obrotowe, choć nie w znaczący sposób. ROE i ROA wypadły lepiej niż w analogicznym okresie 2015, przy czym wskaźniki te liczymy jako iloraz zysku za dany okres i pozycji bilansowej z końca poprzedniego roku kalendarzowego.
Trakcja zachowuje złotą regułę bilansową, a wskaźnik płynności bieżącej, choć nie jest wysoki, to jednak r/r wzrósł z 1,23 pkt do 1,31 pkt. Ogólne zadłużenie sytuuje się poniżej 50 proc., to dobrze. W Torpolu notowano aż 63 proc. (ale i tak była to poprawa w stosunku do września 2015).
Wypłacalność natychmiastowa Trakcji to ostatnio 12 proc., cash-flow w stosunku rocznym i 9-miesięcznym był ujemny. Tu trzeba przyznać, że Torpol i ZUE miały znacznie więcej gotówki - bezwzględnie i proporcjonalnie.
Przypomnijmy lata 2014 - 2015:
W roku 2015 przychody opiewały na 1,33 mld zł, co oznaczało 83 proc. kwoty notowanej w 2014. Oba okresy były na plusie, przy czym w 2015 zanotowano nieco lepsze rentowności niż rok wcześniej.
Zerknijmy jeszcze na wykres notowań:
Notowania Trakcji ostro ruszyły w górę po brytyjskim referendum brexitowym, przy czym tuż po wynikach zanotowano przełomowe minimum - na 9,33 zł. Od tego czasu tendencja prowadzi wykres na północ, choć oczywiście rodzi się pytanie o to, jak długo to potrwa. Na razie gracze próbują forsować zakres 17,07 - 17,14 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5810 gości