Tauron - szacunki zysków

Tauron przedstawił swoje szacunkowe rezultaty za rok 2016. Firma poinformowała przy tym, że dokona odpisów z tytułu utraty wartości bilansowej przez jednostki wytwórcze segmentu Wytwarzanie. Te odpisy mogą obciążyć ostateczny wynik netto na kwotę ok. 62 mln zł. Nie będą one jednak mieć wpływu na EBITDA.

Tauron to jeden z czterech gigantów polskiej energetyki. Przedsiębiorstwo jest mniejsze (aktywami czy przychodami) niż PGE - ale większe od Enei czy Energi.

Trzy pierwsze kwartały roku ubiegłego cechowały się stosunkowo niskimi rentownościami - np. marża operacyjna wyniosła niespełna 4 proc. (w analogicznym okresie 2015 było to 11,2 proc.). Rentowność operacyjna zeszła z 7,9 proc. do 2,1 proc.

A co z rokiem 2016? Na podstawie szacunków można rzecz przedstawić w taki sposób:

Godne uwagi jest to, że rok 2015 ostatecznie zakończył się ciężkimi stratami, w szczególności Tauron znalazł się netto 1,8 mld zł poniżej zera. Tymczasem w roku 2016, jeśli wierzyć wczorajszym komunikatom, wypracowano 378 mln zł zysku na czysto. W samym IV kwartale były to 102 mln zł.

Widzimy więc roczną rentowność netto 4,56 proc. (rok wcześniej -9,82 proc.) i operacyjną 4,56 proc. (poprzednio -10,35 proc.).

Produkcja węgla handlowego za rok ubiegły wyniosła 6,37 mln ton, a produkcja energii elektrycznej brutto 16,80 TWh. Sprzedaż detaliczna energii wyniosła 32,04 TWh.

Na pełne, oficjalne dane trzeba jeszcze poczekać. Dopiero 15 marca ukaże się całościowy raport.

Możemy jednak zerknąć na wykres kursu:

Wczoraj papiery potaniały o 1,66 proc., do 2,96 zł za sztukę. Ogólnie natomiast od 22 września (minimum na 2,31 zł) widać trend, a nawet kanał wzrostowy. Kanał ów zawęził się w grudniu 2016. Wsparcia to 2,83 zł i 2,75 zł. Istotny opór to rejon 3,10 - 3,20 zł. Na razie oscylator POS daje sygnał pro-zakupowy.

J. Sobal