Stalprodukt podał wstępne informacje

Stalprodukt nie przedstawił jeszcze raportu za rok 2016, ani też formalnego sprawozdania za IV kwartał. Ten pierwszy dokument ukaże się dopiero 28 kwietnia, ten drugi - już 28 lutego, a więc za nieco ponad tydzień.

Na razie mamy dane wstępne, szacunkowe. Nim jednak do nich przejdziemy, wpierw powiedzmy parę słów o Stalprodukcie.

Przedsiębiorstwo produkuje i sprzedaje transformatorowe blachy elektrotechniczne, kształtowniki (różnego rodzaju) tudzież bariery drogowe. Inne segmenty to wydobywanie rud metali nieżelaznych, wytwarzanie cynku i ołowiu, produkcja bednarek i drutów ocynkowanych, taśm stalowych etc.

W latach 2009 - 2015 skonsolidowane, roczne wyniki prezentowały się tak:

Średnio rocznie było to 2,28 mld zł, jeżeli chodzi o przychody - oraz 145 mln zł w przypadku zysku netto. Wszystkie lata były dodatnie, nie notowano żadnych strat. Marża na czysto za rok 2015 wyniosła 7,31 proc., była znacznie lepsza niż w 2014, gdy notowano 3,55 proc.

A co z rokiem 2016? Zarząd przedsiębiorstwa poinformował, że skonsolidowany zysk operacyjny za IV kwartał 2016 to 105,2 mln zł. Oznaczałoby to, że całoroczny EBIT wyniesie (czy właściwie - już wyniósł) 413,83 mln zł. W roku 2015, jak widzimy w poprzedniej tabelce, było to 292,22 mln zł. Mamy zatem wzrost o 41,6 proc. w relacji rocznej.

Wynik netto za IV kwartał 2016 to 81,84 mln zł. Za cały rok mamy zatem 345,7 mln zł. Tym razem to zwyżka o 51,1 proc.

Okazuje się jednak, że rezultaty za IV trymestr wypadły nieco gorzej od rynkowych prognoz, przynajmniej jeśli za miernik uważać materiały zebrane przez PAP. Wynikało z nich, że EBIT Stalproduktu za październik, listopad i grudzień powinien wynieść 113,7 mln zł, zaś zysk na czysto 88,1 mln zł.

Zerknijmy jeszcze na wykres kursu:

Począwszy od 20 lipca 2016 mamy trend wzrostowy. Wtedy notowano 302,10 zł w minimum, tymczasem w ostatnich tygodniach wykres zmaga się już z oporem przy 660 zł. Na razie jednak wydaje się, że dojdzie - albo już dochodzi - do korekty. Wskaźnik %R sugeruje sprzedaż walorów. W pobliżu 570 zł mamy wsparcie, choć może wystarczy już 'okrągły' poziom 600 zł.

Kamil Kiermacz