Rafako prezentuje wstępne wyniki

Mamy drugą połowę lutego. Coraz więcej firm z GPW pisze o swoich wynikach za rok 2016, choć niekoniecznie są to już pełne raporty roczne. Część przedsiębiorstw publikuje dopiero informacje szacunkowe, w dodatku dotyczące tylko wybranych, najważniejszych kwot.

Takim przypadkiem jest Rafako. Przypomnijmy, że to wielka spółka z branży przemysłowej, a właściwie grupa kapitałowa. Istnieje od roku 1949, na giełdzie jest od 1994. Oferta przedsiębiorstwa to "projektowanie i produkcję szerokiej gamy kotłów, w tym kotłów na parametry nadkrytyczne i kotłów fluidalnych a także urządzeń ochrony środowiska, w tym instalacji odsiarczania i odazotowania spalin oraz elektrofiltrów". Z produktów i usług Rafako korzystały m.in. liczne elektrownie i elektrociepłownie na terenie całego kraju (np. Konin, Siekierki, Turów czy Adamów).

Otóż w roku 2016, jak podał zarząd w komunikacie, skonsolidowane wyniki prezentowały się tak:

- przychody wyniosły 1,86 mld zł - tzn. r/r wzrosły o 20,1 proc.

- zysk brutto ze sprzedaży to 119 mln zł - czyli 93,6 proc. kwoty z 2015

- zyk netto z działalności kontynuowanej to 11,3 mln zł - a więc 1/3 kwoty z 2015.

Jak widać, nie są to wyniki rewelacyjne - co prawda nastąpił znaczący wzrost sprzedaży, ale zyski uległy redukcji, co obniżyło także odpowiadające im rentowności. Jakie były przyczyny takich, a nie innych zmian?

Zarząd wylicza dwie zasadnicze. Po pierwsze dokonano korekt w wycenie długoterminowych kontraktów, zweryfikowano również założenia co do przyszłych przychodów i kosztów związanych z tymi umowami. Po drugie, utworzono rezerwę w związku z Programem Dobrowolnych Odejść. Ostateczne zobowiązania wynikające z tego programu to 7,7 mln zł - i znajdują one, jak czytamy, odzwierciedlenie w wyniku za rok 2016.

Dane mają oczywiście charakter wstępny i być może ulegną modyfikacji. Faktyczne sprawozdanie roczne ukaże się dopiero 21 marca.

Nie podano jeszcze danych bilansowych, możemy jedynie przypomnieć te z końca września 2016. Aktywa obrotowe opiewały wtedy na 944,5 mln zł, natomiast trwałe na niespełna 317 mln zł. Złota reguła bilansowa była zachowana. Wskaźnik płynności bieżącej nie był bardzo wysoki, ale spełniał teoretyczne minima - wynosił 1,27 pkt. Nieźle prezentowała się wypłacalność natychmiastowa (aż 31 proc.), przy czym cash-flow za 9 miesięcy był dodatni. Co się tyczy ogólnego zadłużenia (64 proc.), to można powiedzieć, że sytuowało się w górnych obszarach teoretycznej normy.

Zerknijmy na wykres kursu:

Od 24 czerwca 2016 (tuż po referendum brexitowym, które przejściowo znacznie obniżyło wycenę giełdową wielu spółek) można mówić o łagodnym trendzie wzrostowym. Nabrał on siły w grudniu i ostatnio cena zbliżała się do 7,50 zł. Nie naruszono jednak tej granicy, a teraz mamy korektę, zaś wskaźnik %R daje sygnał pro-sprzedażowy.

Głównym akcjonariuszem Rafako jest PBG S.A. - z udziałem 50 proc. w kapitale i głosach. Drugie miejsce zajmuje Nationale-Nederlanden Investment Partners TFI (9,48 proc.), trzecie Quercus TFI (8,48 proc.).

J. Sobal