ZUE - ostatni kwartał wiele zmienił

W roku 2015 grupa kapitałowa ZUE zanotowała 542,12 mln zł przychodów i 17,47 mln zł zysku na czysto. Co prawda sprzedaż stanowiła tylko ok. 84 proc. sumy wypracowanej w roku 2014, ale za to zyski wyraźnie wzrosły - nie tylko kwotowo, lecz i proporcjonalnie. Innymi słowy, poprawiły się rentowności - np. marża operacyjna podniosła się z 2,17 proc. do 4,16 proc.

Ale to już przeszłość i historia. W trzech pierwszych kwartałach roku 2016 wyniki ZUE były nader słabe. Na koniec września notowano w szczególności 7,6 mln zł straty operacyjnej oraz 6,1 mln zł poniżej zera netto.

To jednak także historia i dane archiwalne. Fakt, że nie mamy jeszcze pełnych wyników za rok 2016, ale zarząd przedsiębiorstwa zaprezentował już kwoty szacunkowe. Włączyliśmy je do naszej tabeli:

Ostatni kwartał, jak podkreślają władze, był czasem wydatnej poprawy rezultatów. Zrealizowano marże brutto na kontraktach, które okazały się lepsze od przewidywań. Tym sposobem grupa w ostatniej chwili wróciła na plus. Nie są to duże kwoty - ale zawsze coś. Wynik netto to 406 tys. zł (marża 0,12 proc.). Rentowność operacyjna wyniosła 0,04 proc. Przychody spadły do 63 proc. sumy z roku 2015.

Warto dodać, że jednostkowe wyniki okazały się wyższe od skonsolidowanych: 311 mln zł przychodów, 743 tys. zł EBIT i 1,48 mln zł zysku netto.

ZUE to grupa, która zajmuje się budownictwem infrastrukturalnym. Chodzi np. o prace remontowe i modernizacyjne przy torach oraz towarzyszących im instalacjach elektrycznych. Jest to więc model działalności podobny do tego, który realizuje Trakcja PRKIiI, a w pewnej mierze także Torpol.

Spójrzmy na wykres notowań:

Od 6 lipca 2016 można mówić o tendencji wzrostowej. Wtedy akcje dało się kupować tanio, po 6,88 zł od sztuki. Później uformował się trend, a jego apogeum to (jak na razie) 22 lutego 2017 ze szczytem na 11,50 zł. Potem nastąpiła korekta i zejście nieco niżej, do wsparcia 10,21 - 10,22 zł.

Adam Witczak