Ile zarobił Bytom?
- Utworzono: poniedziałek, 03, kwiecień 2017 07:33
Ostatnich osiem lat w wykonaniu firmy Bytom dzieli się na dwie wyraźne części. Lata 2009 - 2012 do dziś mają znaczący wpływ na średnie wyniki całego tego okresu, o czym za chwilę przekonamy się, patrząc na tabelkę.
Mianowicie lata 2009 - 2012 były czasem strat na pozycjach EBITDA, EBIT i netto (pomijając zysk netto z roku 2011). Tymczasem od 2013 przedsiębiorstwo jest już w pełni na plusie. Szczególnie dobry, jeśli mierzyć to rentownościami, był rok 2015 (marża na czysto 9,6 proc., operacyjnie 11 proc.).
Bytom to marka krawiectwa męskiego. Tradycje sięgają roku 1945. Kolekcje obejmują m.in. garnitury, koszule, buty i marynarki.
Spójrzmy na rezultaty o charakterze skonsolidowanym:
W roku 2016 przychody wyniosły niemal 153 mln zł. W relacji rocznej wzrosły aż o 17 proc. Z drugiej strony, zyski pozostały mniej więcej takie same, a formalnie nawet uległy małej redukcji. Efekt? Niższe marże. Rentowność operacyjna zeszła do 8,6 proc., netto do 8,1 proc.
Nie są to oczywiście wieści tragiczne, tym niemniej warto je zasygnalizować. Dla porównania, Próchnik wypadł znacznie słabiej, nawet biorąc poprawkę na to, że przychody tej firmy są znacznie niższe niż obroty Bytomia. Co prawda przychodów tych jeszcze nie znamy (za cały rok 2016), ale zarząd Próchnika podał już, że wynik finansowy netto wyniesie prawdopodobnie tylko 282 tys. zł.
Z kolei Vistula miała w roku 2016 skonsolidowane marże 10,9 proc. (EBITDA), 8,5 proc. (operacyjna) i 5,9 proc. (netto). Były one trochę lepsze niż w roku 2015. Vistula jest oczywiście znacznie większa niż Bytom - jej przychody za rok ubiegły to niemal 600 mln zł.
W bilansie Bytomia wiele informacji jest pozytywnych. I tak np. widzimy, że Bytom zachowuje złotą regułę bilansową, zaś zadłużenie w relacji rocznej spadło z 45 proc. do 42 proc. Poprawiona została (z 4 proc. do 7 proc.) wypłacalność natychmiastowa.
Trochę gorzej rzecz się miała ze wskaźnikami ROE i ROA - te co prawda same w sobie były dość wysokie (31,3 proc. i 17 proc.), a zarazem lepsze niż w 2014 - ale jednak słabsze niż w 2015.
Wycena akcji prezentuje się znacznie słabiej niż np. w połowie marca 2016, gdy notowano szczyt na 3,78 zł. Teraz mamy ok. 2,30 zł. Pozytywnie jednak prezentuje się fakt, że wskaźnik TRIX daje sygnał pro-zakupowy. Poza tym można się też doszukiwać wstępnego trendu wzrostowego (poprzez dołki z 28 grudnia 2016 i połowy marca 2017).
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 3121 gości