Herkules buduje i zarabia
- Utworzono: piątek, 19, maj 2017 05:44
Herkules to firma (a w zasadzie grupa kapitałowa), która wywodzi się ze spółki Gastel-Żurawie. Profil działalności to przede wszystkim wynajem żurawi (dźwigów), jak też i transport ponadgabarytowy.
Grupa świadczy również usługi budowlano-montażowe (np. budowę obiektów telekomunikacyjnych i elektrowni wiatrowych), wytwarza też prefabrykaty strunobetonowe (dzięki spółce zależnej Gastel Prefabrykacja S.A.). Oto struktura grupy, którą reprodukujemy w ślad za raportem kwartalnym:
Można poczynić pewną uwagę odnośnie do Gastel Hotele sp. z o.o. Otóż podmiot ten powstał, by zbudować i następnie zarządzać centrum hotelowo-konferencyjnym w Krynicy Zdroju. W roku 2010 ograniczono tam prace remontowo-budowlane, które wcześniej były prowadzone, a później podmiot w zasadzie nie prowadził działalności operacyjnej. Teoretycznie jednak w planach jest finalizacja przedsięwzięcia budowy w formie projektu deweloperskiego po uprzednim przeprojektowaniu.
Niżej mamy skonsolidowane rezultaty pierwszych kwartałów lat 2013 - 2017:
Jak widać, w okresach rozpoczynających lata 2015 i 2017 przychody były spore. W 2017 zanotowano 28,16 mln zł, tj. o 23,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Udało się z minusa operacyjnego wyjść na plus i wypracować na tej pozycji 3,15 mln zł (rentowność 11,2 proc.). Analogicznie w miejscu straty netto pojawił się zyk (w kwocie 1,57 mln zł). Marże były całkiem przyzwoite.
Tak wygląda, według raportu, struktura przychodów grupy Herkules:
Jak widać, zasadniczy temat to wynajem dźwigów i żurawi, druga rzecz to budownictwo telekomunikacyjne.
Przypomnijmy wyniki grupy z lat 2009 - 2016:
Ani razu przez ten czas nie notowano żadnej straty. Wszystkie kwoty (EBITDA, EBIT i netto) były dodatnie. Najwyższą marżę netto zanotowano w 2015, było to 17,7 proc., najsłabszą w 2010 (0,65 proc.). Średnia kwota przychodów to ok. 110 mln zł.
Oto i dane bilansowe:
Pod koniec marca zanotowano wycenę aktywów trwałych na poziomie 341 mln zł, majątek obrotowy oznaczał 55,3 mln zł. Złota reguła bilansowa nie jest zachowana, niemniej kapitał własny stae pokrywa ok. 2/3 majątku trwałego.
Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,09 pkt nie jest zbyt wysoki, niemniej poprawił się w skali kwartalnej i rocznej. Słabo natomiast ma się sprawa z wypłacalnością natychmiastową, ta bowiem pod koniec marca 2016 opiewała na 28 proc., w grudniu na 13 proc., teraz już tylko na 3 proc. Środki pieniężne się kurczą - szybciej niż zobowiązania krótkoterminowe (które jednak, formalnie rzecz biorąc, też spadają).
Ogólne zadłużenie na poziomie 42 proc. jest niższe niż 47 proc. notowane w finale I kw. 2016.
A co z wykresem notowań?
5 grudnia 2016 wygenerowano minimum na poziomie 2,80 zł. Później notowania poszły na północ, rozwinął się trend. W marcu i kwietniu tendencja ta przyhamowała, potem jednak cena znów podskoczyła, osiągając przez moment nawet 4,13 zł. Następna rzecz to spadek kursu i chwilowe zejście nawet do 3,73 zł. Warto zanotować, że wczorajsza sesja (18 maja) mimo owego zejścia była jednak ostatecznie wzrostowa. Stąd dla kursu są wciąż pewne szanse.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5786 gości