Interbud - zmniejszony zakres działań

Interbud-Lublin popadł w ostatnich czasach w niemałe kłopoty. Objawiło się to choćby w rezultatach za rok 2016, kiedy to doszło do gigantycznej (nie wahajmy się użyć tego określenia) redukcji przychodów. Wygenerowano wtedy również potężne straty.

Spójrzmy zresztą na rezultaty skonsolidowane (roczne, z lat 2009 - 2016):

Owszem, w 2012 notowano stratę netto, słaby był też rok 2014 - ale to jednak coś zupełnie innego. W 2016 zanotowano tylko 4,3 mln zł przychodów, zatem 8,7 proc. kwoty z roku 2015. Strata operacyjna wyniosła 23,9 mln zł, netto 28,6 mln zł. Oznaczało to np. marżę netto na poziomie -664 proc. (rok wcześniej 15,5 proc. na plusie).

Zarząd w raporcie rocznym wyjaśniał, że rok 2016 był czasem "burzliwych wydarzeń i dynamicznych zmian". Grupa zawiesiła działalność budowlano-montażową i przez to mogła osiągać przychody jedynie z zarządzania spółkami celowymi prowadzącymi działalność deweloperską. Rada nadzorcza wybrała nowy zarząd, po czym postanowiono obniżyć bieżące koszty funkcjonowania. W lutym 2017 otwarto postępowanie układowe.

Obecnie Interbud-Lublin wygląda tak:

W I kw. 2017 działalność tej grupy została wydatnie ograniczona. Przychody obejmowały głównie wpływy z najmu lokali i generowała je spółka zależna Rupes sp. z o.o. Co prawda grupa kontynuowała projekty deweloperskie, ale z powodu specyfiki księgowania takich wpływów zostały one właściwie pominięte w raporcie kwartalnym.

Otóż skonsolidowane wyniki za I kw. 2017 widzimy tu:

Pół miliona złotych - 583 tys. zł, mówiąc ściślej. Takie były przychody. Rok wcześniej mimo wszystko notowano prawie dwa miliony.

Wynik operacyjny wypadł, o dziwo, zupełnie nieźle, oczywiście dzięki pozostałym przychodom operacyjnym. Tym samym przekroczył on tak przychody, jak i wynik brutto na sprzedaży. Osiągnięto 2,16 mln zł (marża 371 proc.). Te pozostałe wpływy wynikały w dużym stopniu z rozwiązania rezerw dotyczących pewnych kontrahentów (zwłaszcza firmy Electric Power sp. z o.o.).

W bilansie widzimy niemal 60 mln zł aktywów trwałych oraz 33 mln zł obrotowych. Niepokojący jest kapitał własny, ponieważ stał się on ujemny, ostatnio 1,36 mln zł poniżej zera. Środków pieniężnych prawie nie ma, tj. kwota 684 tys. zł pokrywa raptem 1 proc. zobowiązań krótkoterminowych. Płynność bieżąca stoi nisko (tylko 0,41 pkt).

W finale roku 2016 osiągnięto, po długich spadkach, minimum na 0,48 zł. Następnym ruchem było odbicie - i teraz można nawet mówić o trendzie wzrostowym, potwierdzonym na przełomie kwietnia i maja. Na razie jednak napór byków został wstrzymany przy 0,93 zł. Teraz toczy się walka o wsparcie w rejonie 0,77 - 0,78 zł.

J. Sobal