Parę słów o Plast-Boxie i jego wynikach

Plast-Box to producent opakowań z tworzyw sztucznych. Oferta to przede wszystkim plastikowe wiadra - okrągłe, prostokątne i owalne. Inny wyrób to skrzynki. Odbiorcami są przede wszystkim klienci biznesowi z branż spożywczej i chemicznej.

Plast-Box istnieje od roku 1983, a zatem firma powstała trzy i pół dekady temu, jeszcze w okresie PRL. Obecnie przedsiębiorstwo posiada dwie fabryki - jedną w Polsce, drugą na Ukrainie. Mamy grupę kapitałową:

Spójrzmy w tym kontekście na wykres kursu akcji. Papierami handluje się na GPW:

Minimum z 24 czerwca 2016 to 1,70 zł. Był to efekt ogólnej atmosfery po referendum brexitowym w Wielkiej Brytanii. Z drugiej strony, okazał się to dobry moment do wykonania reakcji. Notowania poszły w górę, rozwinął się trend. Obecnie cena jest w pobliżu 2,40 zł. Tendencja zwyżkowa nadal trwa.

Spójrzmy na pozycje bilansowe (skonsolidowane) Plast-Boxu:

Aktywa mają głównie charakter trwały (90 mln zł). Mają one postać przede wszystkim rzeczową. Majątek obrotowy to 62,4 mln zł, z czego ok. 48 proc. to zapasy, 43 proc. to należności z dostaw i usług.

Złota reguła bilansowa nie jest wypełniona, ale firma nie odbiega od niej znacząco. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,07 pkt wypada uznać za dość niski, podobnie jak 4-procentową wypłacalność natychmiastową. Ogólne zadłużenie to 47 proc. sumy bilansowej. ROE na poziomie 2 proc. i ROA na poziomie 1,1 proc. wypadły trochę słabiej niż w I kw. 2016.

Spójrzmy teraz na dane kwartalne (skonsolidowane):

W I kw. 2017 wygenerowano przychody na poziomie 39,4 mln zł, wzrosły one w skali rocznej o 10,3 proc. Zysk operacyjny na poziomie 2,3 mln zł to raptem 60 proc. (niespełna) kwoty notowanej rok wcześniej. Zysk netto to 1,59 mln zł (81,4 proc. kwoty z I kw. 2016). Marże też spadły, operacyjna np. z 10,7 proc. do 5,8 proc., netto z 5,5 proc. do 4 proc.

Firma, jak czytamy w raporcie, wykorzystała dobry popyt na rynku opakowań i przez to właśnie wzrosły jej przychody. Nawiasem mówiąc, ponad 3/4 proc. obrotów dał segment wiader.

Wzrosły koszty bezpośrednie, stąd spadek zysku operacyjnego. Rzecz wiązała się m.in. z tym, że doszło do podniesienia cen polipropylenu, a jest to główny surowiec dla Plast-Boxu.

Przypomnijmy lata 2009 - 2016 w ujęciu skonsolidowanym:

Ani razu nie notowano strat przez ten czas. Średnie przychody to 120 mln zł. Przeciętna z marż netto to 4,6 proc., z rentowności operacyjnych 7,8 proc. W latach 2015 i 2016 (nie tylko) marże były lepsze od tych średnich wartości.

Jeśli chodzi o najnowsze komunikaty, to warto powiedzieć o komunikacie, który ukazał się pod koniec maja. Mówi on o kontrakcie pomiędzy Plast-Boxem i jego ukraińską spółką zależną. Otóż spółka-matka sprzeda jej surowce tudzież inne wyroby i towary nie za 12 mln euro, jak wcześniej pisano, ale za 25 mln euro. Naturalnie to transakcja w ramach grupy, niemniej zdaje się ona sugerować rozwój przedsiębiorstwa i wzrost skali jego działania.

Adam Witczak