Torpol na trasie
- Utworzono: środa, 28, czerwiec 2017 05:48
Torpol opisuje swoją działalność w dziewięciu podpunktach - takie ujęcie przedstawiono w raporcie za pierwszy kwartał roku 2017. W praktyce (a zarazem w skrócie) profil Torpolu to prace budowlane, montażowe i remontowe związane z torami kolejowymi i tramwajowymi oraz z drogami.
Na przykład Torpol buduje i modernizuje układy torowe, ekrany akustyczne, ścieżki rowerowe, trakcje elektryczne czy różnego rodzaju obiekty inżynierskie. Przedsiębiorstwo realizuje zlecenia zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami - w Norwegii i Serbii. Głównym odbiorcą jej jednak PKP PLK. W Norwegii ważnym zleceniodawcą jest Bane NOR (czyli norweskie koleje państwowe). Na przykład w marcu ze strony Bane NOR pozyskano zamówienie warte w przeliczeniu 24 mln zł netto.
Zerknijmy na skonsolidowane przychody, zyski i straty Torpolu:
Po potężnym, euforycznym roku 2015 (kiedy przychody przekroczyły poziom 1,23 mld zł) przyszedł rok 2016 z dużą redukcją obrotów i zysków. Spadły też marże, np. operacyjna zeszła z 3,5 proc. do 2,3 proc. Rentowność netto spadła z 2,6 proc. do 1,3 proc.
Pierwszy kwartał 2017 też nie wyglądał rewelacyjnie. Sprzedaż na poziomie 64,35 mln zł to raptem 44 proc. kwoty wygenerowanej rok wcześniej. Wyniki brutto na sprzedaży i EBITDA zostały znacznie zredukowane, zaś na dwóch pozostałych pozycjach mamy straty. Na przykład strata operacyjna to 3,5 mln zł (z rentownością -5,43 proc.). Rok wcześniej notowano 2,5 proc. na plusie.
12,5 proc. przychodów za I kw. 2017 zrealizowano w Norwegii, resztę w Polsce.
Druga rzecz to pozycje bilansowe:
Pod koniec marca aktywa trwałe opiewały na 154,4 mln zł. Aktywa obrotowe na poziomie 374,4 mln zł stanowiły 73 proc. tego, co na tej pozycji widniało w grudniu 2016. Od tego czasu doszło jednak m.in. do obniżenia stanu środków pieniężnych. Tym niemniej spadły również zobowiązania bieżące, dzięki czemu wypłacalność natychmiastowa wzrosła (z 56 proc. do 67 proc.).
Ogólne zadłużenie spadło z 68 proc. do 59 proc., co też cieszy, podobnie jak wzrost płynności bieżącej z 1,4 pkt do 1,7 pkt. Złota reguła bilansowa jest zachowana.
Portfel zamówień na koniec marca opiewał na 1,83 mld zł. Największy kontrakt to umowa z LCS Konin na 838 mln zł netto. Zarząd zapewnia, że Torpol mimo straty za I kw. 2017 jest w dobrej kondycji finansowej. Firma ma, jak czytamy, potencjał finansowy, kadrowy i techniczny. Spadek obrotów w I kw. 2017 był skutkiem niskiej kontraktacji, ponieważ zasadnicze postępowania przetargowe z roku 2016 nie zostały rozstrzygnięte wystarczająco szybko.
Od lipca 2016 (dołek na 8,38 zł) do kwietnia 2017 na wykresie Torpolu panował trend wzrostowy. Jego apogeum przypadło na luty (14,20 zł w szczycie). Od tego czasu mamy już fazę spadkową, przy czym ostatnio broniło się wsparcie na 11,80 zł. CMO dał sygnał pro-zakupowy. Przebito już linię spadkową. Wymowne byłoby jednak przejście przez 13 zł i rejon 13,25 - 13,35 zł.
W tym roku firma planuje wypłacić dywidendę - mianowicie 0,44 zł na akcję, łącznie 5,25 mln zł. Wypłata nastąpi 30 września.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5801 gości