Czas na recykling
- Utworzono: czwartek, 06, lipiec 2017 21:21
Omówimy dziś rezultaty finansowe pięciu przedsiębiorstw z głównego rynku GPW, które działają w szeroko pojętej branży recyklingu.
Drop zajmuje się przede wszystkim złomem. Historia firmy sięga roku 1990. Założycielem i prezesem jest Zbigniew Chwedoruk. Spółka od siedmiu lat ma poważne problemy z urzędem skarbowym. Z tego powodu jej działalność przez ostatnich kilka lat kończyła się stratami, zaś w roku bieżącym została de facto zawieszona. Zarząd przedsiębiorstwa uważa, że zostało ono potraktowane w sposób nieuczciwy. Po wygraniu spraw sądowych firma chce powrócić na rynek recyklingu.
Elemental działa w kilkunastu krajach. Mowa o Europie Środkowo-Wschodniej i krajach Bliskiego Wschodu, ale również o Niemczech i Turcji. Istotny jest także wyjściowy rynek - czyli Polska. Grupa obraca metalami nieżelaznymi i układami elektronicznymi. Działalność prowadzona jest przy pomocy zakładów recyklingu i rozbudowanej sieci punktów skupu. Firma pełni rolę dostawcy surowca do wielu polskich hut i odlewni.
Działalność Mo-Bruk obejmuje rozmaite kategorie odpadów. Chodzi np. o odpady nieorganiczne, palne, medyczne, metalowe (złom żelazny i kolorowy), wreszcie paliwa alternatywne. Przedsiębiorstwo skupuje, składuje, utylizuje i recykluje tego rodzaju artykuły. Firma sprzedaje też kruszywo sztuczne i beton, świadczy usługi budowy dróg i placów oraz usuwania pęknięć nawierzchni.
Działalność Krynicki Recykling to pozyskiwanie i uzdatnianie stłuczki szklanej – m.in. na potrzeby krajowych hut szkła, które są odbiorcami tego surowca. Krynicki Recykling współpracuje zatem z władzami gmin, wysypiskami śmieci, punktami skupu surowców wtórnych oraz przedsiębiorstwami wytwarzającymi produkty w szklanych pojemnikach.
Orzeł Biały zajmuje się recyklingiem zużytych akumulatorów, pozyskując z nich ołów do ponownego zastosowania. Firma realizuje długoterminowy plan inwestycyjny na lata 2017 - 2019. Obejmuje on m.in. budowę instalacji badawczej dla żużlu, a także instalacji do filtracji elektrolitu. W projekcie mieści się również budowa całej hali badawczo-przemysłowej. Łączny szacowany koszt planu to 28 mln zł.
Spójrzmy na wyniki finansowe o charakterze skonsolidowanym - najpierw te za pierwsze kwartały lat 2016 i 2017:
W dwóch przedsiębiorstwach widzimy czerwień. To Orzeł Biały (strata netto za I kw. 2017, ale niezbyt duża, tylko 0,5 proc. obrotów), Mo-Bruk oraz Drop. W przypadku Drop to aż 1,0 mln zł, co przekracza pulę przychodów. Te ostatnie były oczywiście bardzo małe - w związku z zasygnalizowanymi przez nas problemami spółki. Rok wcześniej przychody opiewały na 65 mln zł, teraz to już tylko 761 tys. zł.
Mo-Bruk i Krynicki Recykling to przedsiębiorstwa dość małe, mające kwartalne przychody rzędu kilkunastu milionów złotych. W obu firmach dynamika roczna była dodatnia - odpowiednio 10,3 proc. i 15 proc.
Orzeł Biały zanotował zwyżkę sprzedaży do poziomu 163 mln zł, czyli o prawie 42 proc. r/r. Robi to duże wrażenie, jakkolwiek wyniki się pogorszyły.
I wreszcie Elemental Holding - największy z tych biznesów. W ciągu roku przychody wzrosły o 82 proc., czyli wręcz gigantycznie. Zwyżka zysków nie była aż tak intensywna, stąd rentowności trochę spadły, np. marża na czysto zeszła z 6,6 proc. do 4,1 proc.
W kategorii rentowności netto pierwszy kwartał ostatecznie został wygrany przez Krynicki Recykling (10,44 proc.). Najgorzej wypadł Drop (-132 proc.), a pomijając ten przypadek - Orzeł Biały. Także marża operacyjna najlepsza była w firmie Krynicki (15,4 proc.). Orzeł Biały miał tylko 0,93 proc.
Spójrzmy teraz na kwoty roczne:
Rok 2016 zakończył się na minusie netto dla Orła Białego (strata opiewająca na -0,80 proc. przychodów) oraz dla Drop. Oczywiście Drop odnotował stratę także w roku 2015. W ogóle zresztą ujemne wyniki tyczyły się tu również działalności operacyjnej.
Elemental Holding w 2016 przekroczył pulę miliarda przychodów, zaś Orzeł Biały zanotował, podobnie jak w 2015, ponad pół miliarda. Dodatnia dynamika obrotów dotyczyła następujących przedsiębiorstw: Elemental (9 proc.), Mo-Bruk (17,7 proc.) i Orzeł Biały (5,7 proc.). Krynicki zanotował lekką obniżkę przychodów (o ok. 2,3 proc.), Drop znaczną (o ponad 18 proc.).
Co z danymi bilansowymi?
Największe przedsiębiorstwo, mierząc sumą bilansową, to Elemental Holding (703 mln zł). Najmniejsze firmy to Mo-Bruk i Krynicki (mniej niż 200 mln zł). Złotą regułę bilansową zachowują Elemental i Orzeł Biały, w pozostałych przypadkach kapitał własny jest mniejszy niż aktywa trwałe.
Co do płynności bieżącej, to waha się ona od 0,43 pkt (Krynicki) do 2,34 pkt (Orzeł Biały). Wartości poniżej 1 pkt (a takie prezentowały Mo-Bruk i Krynicki) trzeba uznać za słabe.
Orzeł Biały ma wysoką płynność bieżącą, ale np. środków pieniężnych posiada bardzo mało, ostatnio tylko 1,5 mln zł. Krynicki ma 135 tys. zł - w obu przypadkach nie daje to właściwie żadnego pokrycia zobowiązań krótkoterminowych. W Elemental mamy 55 proc., w dwóch pozostałych firmach kilkanaście procent.
Ogólne zadłużenie to w najwyższym przypadku 69 proc. - i jest to Drop. Taka wysokość może niepokoić. Najniższa wartość to 34 proc. (Elemental Holding). Niskie zadłużenie ma też Orzeł Biały (37 proc.).
W całej tej puli spółek naprawdę słabo prezentuje się Drop - ale to oczywiście wynika ze specyficznych problemów podatkowych. Naturalnie to poważne problemy - i wcale nie jest pewne, czy zostaną rozwiązane pomyślnie.
Pozostałe przedsiębiorstwa radzą sobie w miarę nieźle, choć nie zawsze idealnie. Widzieliśmy pewne problemy: niskie marże (Orzeł Biały w I kw. 2017) czy skromne pokłady gotówki. Wskaźniki bilansowe najlepiej wyglądają w Elementalu (wysoka płynność bieżąca, złota reguła, niskie zadłużenie, wysoka wypłacalność natychmiastowa), najwyższe marże w I kw. 2017 przedstawił Krynicki (i były one wyższe niż rok wcześniej).
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5769 gości