Energa - o zyskach, koncentracji i dywidendzie
- Utworzono: czwartek, 10, sierpień 2017 03:28
Swoje formalne sprawozdanie półroczne przedstawiła Energa. Grupa ta ma sieć dystrybucyjną o długości 185 tys. km (PGE, dla porównania, ma 286,5 tys. km). Oferuje energię głównie na Pomorzu i Kujawach, po części w Wielkopolsce i na Mazowszu. Moc zainstalowana w elektrowniach to 1,34 GWe (w PGE mamy 12,9 GWe).
Energa jest mocno nastawiona na odnawialne źródła energii - dają one 38 proc. mocy zainstalowanej. Grupa zatrudnia 8,8 tys. pracowników (a np. PGE aż 38 tys. osób).
Energa wypłaci 9 października dywidendę, będzie to 19 groszy na akcję. Zarząd nie deklaruje, że w kolejnych latach dywidenda na pewno będzie wypłacana, niemniej co do zasady tego nie wyklucza.
Przyszłość grupy Energa to także zmiany organizacyjne w kierunku większego scalenia biznesu. Zakłada się np., że do końca roku 2018 w grupie będą tylko 22 spółki, a nie 48 - jak to jest obecnie. Prezes Obajtek w wypowiedziach dla prasy stwierdził też, że firma musi zatrudniać i kształcić nowych pracowników. Skrytykował też dawną politykę firmy, w ramach której zbyt wiele działań realizowano przy wykorzystaniu podmiotów zewnętrznych.
Dobrze, a co z pieniędzmi? Spójrzmy na kwoty skonsolidowane:
5,2 mld zł - takie były przychody za I - II kw. 2017. W relacji rocznej wzrosły one o 5,3 proc. Wygenerowano poza tym 946 mln zł zysku brutto na sprzedaży (marża 18,2 proc.) i 488 mln zł netto (9,4 proc. przychodów). Dane te były wyraźnie lepsze od tych, które zaprezentowano rok wcześniej.
Sam drugi kwartał 2017 był zyskowny, ale mniej niż pierwszy, stąd finalne marże półroczne prezentują się nieco gorzej niż te ze stycznia, lutego i marca. Rentowności półroczne okazały się słabsze niż np. w PGE, tam notowano 25,9 proc. brutto na sprzedaży i 14,08 proc. netto.
Jeśli chodzi o cały rok 2016, to możemy przypomnieć, iż cechował się on daleko słabszymi rentownościami niż rok 2015.
Spójrzmy na bilans:
Aktywa trwałe dominują, zresztą podobnie jak w innych grupach energetycznych. Złota reguła bilansowa nie jest zachowana, kapitał własny pokrywa tylko 63 proc. aktywów trwałych (w PGE to 81 proc.). Płynność bieżąca prezentuje się ładnie: 2,21 pkt (w PGE 1,76 pkt). Energa ma też dużo gotówki, wystarczająco, by w razie czego spłacić niemal całość zobowiązań bieżących (co prawda taki stan rzeczy nie jest koniecznością). Ogólne zadłużenie to 54 proc., w normie, choć np. PGE ma 34 proc.
Jesienią 2016, po zejściu do 6,82 zł, zaczął się mocny trend wzrostowy na wykresie Energi. Wiosną 2017 rozmył się on w ramach trendu bocznego, ale lato przyniosło atak na jeszcze wyższe poziomy. Szczyt z 7 sierpnia to 13,46 zł. Wskaźnik POS dał już jakiś czas temu sygnał pro-sprzedażowy, być może warto o tym pamiętać. Z drugiej strony, na sesji wczorajszej nie udało się zbić kursu, choć - jak widzimy - bardzo próbowano, generując minima na 11,78 zł. Finał nastąpił jednak dużo wyżej.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 3526 gości