MEX - wykres sytuuje się nisko

MEX Polska to grupa kapitałowa, która poprzez spółki zależne prowadzi sieć restauracji pod kilkoma brandami. Dobrze rozpoznawalne są lokale marki Pijalnia Wódki i Piwa (22 obiekty) i The Mexican (8 restauracji). Poza tym są jeszcze dwa miejsca sygnowane jako PanKejk.

Spójrzmy na wyniki skonsolidowane:

Przychody wzrosły w skali rocznej o 12,3 proc., osiągając poziom 30,86 mln zł. Faktem jest jednak, że wyniki uległy poważnej redukcji. Na przykład wynik operacyjny spadł z 2,23 mln zł do 1,64 mln zł, czyli o ponad 26 proc. Przełożyło się to na redukcję odpowiedniej rentowności z 8,1 proc. do 5,3 proc. Zysk netto obniżył się o 34 proc., a jego marża spadła z 6,7 proc. do 3,9 proc.

Uzyskane zyski były słabe także w porównaniu z tymi, które firma (grupa) przedstawiła w I - II kw. 2015.

Władze grupy MEX wyjaśniają, że w badanym okresie, tj. w pierwszym semestrze 2017, zanotowano "znaczący przyrost kosztów pracowniczych". Pojawiły się również "trudności w pozyskaniu zakładanej liczby (...) lokalizacji dla rozwijanych sieci gastronomicznych", w każdym razie takich, które spełniałyby kryteria zarządu.

O co chodzi ze wspomnianymi kosztami pracowniczymi? Otóż szefostwo MEX wymienia taki niekorzystny czynnik jak nowe przepisy obligujące przedsiębiorców do podwyższenia najniższych wynagrodzeń. Co więcej, także i sami pracownicy okazywali silne dążenia ku wyższym zarobkom.

Tym niemniej MEX Polska spodziewa się dużo lepszych wyników w drugim półroczu. Ma to wynikać z działań oszczędnościowych (optymalizacja kosztów surowców i receptur) oraz z podwyższenia cen oferowanych usług.

Zerknijmy na dane bilansowe:

Aktywa trwałe pod koniec czerwca 2017 opiewały na 22,17 mln zł, natomiast obrotowe na 8,26 mln zł. Grupa nie zachowuje złotej reguły bilansowej, bo kapitał własny pokrywa tylko 2/3 aktywów długoterminowych.

Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 0,57 pkt jest zdecydowanie zbyt niski - oznacza bowiem, że aktywa obrotowe nie pokrywają zobowiązań krótkoterminowych. Ogólne zadłużenie wynosi 55 proc., w zasadzie jest w normie.

W kontekście niskiej płynności bieżącej jakimś pocieszeniem jest wysoka wypłacalność natychmiastowa (31 proc.). W skali rocznej uległa ona jednak redukcji z powodu zmniejszenia się stanu środków pieniężnych i wzrostu długów krótkoterminowych.

Przypomnijmy wyniki z lat 2010 - 2016 (skonsolidowane):

Lata 2012 i 2014 były ciężkie, zwłaszcza 2012. Poza tymi okresami grupa MEX notowała zyski. W 2016 osiągnęła marżę netto 6,34 proc., w 2015 poziom był nawet jeszcze lepszy. Średnia z rentowności netto za rozpatrywanych siedem lat to 0,56 proc.

Ciekawy jest wykres kursu. Pod sam koniec roku 2014 notowano minimum na 1,39 zł. Później powstał długoterminowy trend wzrostowy, którego apogeum przypadło na początek lutego 2017 (maksimum na 8,50 zł). Następna faza to przecena, szczególnie silna w ostatnich tygodniach. Nic dziwnego - grupa MEX pod koniec sierpnia obniżyła prognozy finansowe na lata 2017 - 2019.

Otóż na rok 2017 pierwotnie prognozowano niemal 73 mln zł przychodów i 5,7 mln zł zysku netto. Teraz przewidywania to 64,8 mln zł i 3,7 mln zł. W roku 2018 miało być 88,7 mln zł obrotów i 7,10 mln zł zarobku na czysto - a teraz zakłada się 74,5 mln zł oraz 5,45 mln zł. Obniżki założeń dotyczą też roku 2019.

J. Sobal