Immobile teraz i w przyszłości

Bardzo różne sektory - tak kiedyś pisaliśmy na tych łamach o grupie Immobile. Rzeczywiście, jest to konglomerat zrzeszający przedsiębiorstwa należące do bardzo różnych sektorów gospodarki.

Wystarczy spojrzeć na poniższy diagram, zaczerpnięty z najnowszego raportu (półrocznego):

Jak widać, w skonsolidowanych przychodach duże znaczenie mają wpływy z obszaru przemysłowego (70 proc. całej kwoty), ale oprócz tego istotne jest hotelarstwo, a do tego mamy najem, konsulting budowlany i jeszcze inne działania.

Segment przemysłowy jest zresztą sam w sobie rozbudowany. Wlicza się do niego np. produkcja systemów przeładunkowych i konstrukcji stalowych, a także młynów, suszarni, kruszarek itd. Do tego dochodzą parkingi automatyczne MODULO, a także rozmaite inne urządzenia, np. platformy offshore.

W skali rocznej przychody przemysłowe wzrosły potężnie - z 12,5 mln zł do 78,7 mln zł za sześć miesięcy.

Całe wyniki prezentowały się jak poniżej:

Ogólna pula przychodów powiększyła się 2,4 razy. Obniżyły się przychody w konsultingu budowlanym, ale wzrosły wpływy działu hotelarskiego. O przemyśle już mówiliśmy, warto jednak dodać, że jego ekspansja miała charakter w zasadniczej mierze zagraniczny. Co się tyczy hoteli, to Immobile prowadzi 8 obiektów marki FOCUS Hotel w kilku miastach.

Podobnie jak rok temu, półrocze zakończyło się ogólnie na minusie. Grupa straciła 1,37 mln zł, tj. 1,22 proc. przychodów. Ostatecznie była to jednak lepsza sytuacja niż poprzednio, acz gorsza niż w I - II kw. 2015, gdy wypracowano rentowność netto rzędu 4,3 proc.

Widzimy też, że półroczna marża operacyjna to jedynie 3,5 proc. Poprzednio było 4,7 proc., dwa lata temu aż 13 proc.

Mimo że pierwsze półrocze 2016 sfinalizowano na minusie, to jednak cały rok zakończył się netto dodatnio:

Można się spodziewać, że w tym roku przychody będą znacznie większe niż w 2016 (kiedy opiewały na 106,7 mln zł). W rzeczy samej - już są większe. Pytanie tylko, czy dojdzie do powstania zysku netto oraz utrzymania dodatnich wyników na pozostałych pozycjach?

Można tu dodać, że w IV kw. 2017 zarząd grupy (spółki) chce zaprezentować aktualizację strategii przedsiębiorstwa. Celem jest taki rozwój segmentów, by "każdy z nich miał równomierny udział w budowaniu wartości grupy". Na rok 2018 zapowiadany jest znaczny skok wyników segmentu hotelarskiego.

Zerknijmy na dane bilansowe (po konsolidacji, rzecz jasna):

Aktywa obrotowe silnie wzrosły przez rok (2,8 razy), trwałe zaś o 1/4. Złota reguła bilansowa nie jest zachowana, kapitał własny pokrywa jedynie 70 proc. aktywów trwałych. Ogólne zadłużenie to 55 proc. sumy bilansowej, wskaźnik płynności bieżącej lokuje się na poziomie 1,03 pkt. Do tego mamy 5-procentową wypłacalność natychmiastową, a więc niską. Półroczne przepływy pieniężne były ujemne, w szczególności poniżej zera wypadły przepływy operacyjne.

Pokażmy jeszcze, jak prezentuje się struktura grupy:

Jest to więc dość rozbudowany organizm. A co z wykresem kursu akcji?

Od początku kwietnia widzimy stan konsolidacji w cenach, aczkolwiek formalnie można tak dobrać dołki, by dojść do wniosku, że jeszcze trwa długoterminowy trend zwyżkowy. Zaczął się on w listopadzie 2016 przy kursie 2,91 zł. Ważny opór to ok. 3,87 - 3,90 zł, wsparcie mamy na 3,60 zł.

J. Sobal