Bytom - udany trzeci trymestr

W sierpniu artykuł o spółce Bytom zatytułowaliśmy bardzo prosto: "Dobre półrocze. A teraz mamy listopad i firma właśnie zaprezentowała rezultaty za trzeci kwartał 2017 (a zatem i wyniki w ujęciu narastającym).

Bytom to jedna z klasycznych i wiodących polskich firm odzieżowych. Specjalizuje się w eleganckiej modzie męskiej, oferując m.in. garnitury, marynarki, spodnie czy koszule. Oferta obejmuje również szycie ubrań na miarę. Biznes obejmuje 116 sklepów na terenie całego kraju.

Przedsiębiorstwo prowadzi grupę kapitałową wraz z podmiotem zależnym BTM 2 sp. z o.o. Podmiot ten, jak czytamy, "zajmuje się pozyskiwaniem praw własności intelektualnej, podejmowaniem czynności związanych z zarządzaniem takimi prawami (w tym ich ochroną prawną), a także na ich odpłatnym udostępnianiu na rzecz innych podmiotów (tj. świadczenie usług licencji praw ochronnych na znaki towarowe w zamian za wynagrodzenie w postaci opłat licencyjnych)".

Za chwilę przejdziemy do analizy najnowszych danych, wpierw jednak przypomnijmy skonsolidowane dane roczne z lat 2009 - 2016:

Lata 2009 - 2012 były trudne, a nawet bardzo trudne. Wówczas firma generalnie przynosiła straty. Później wyszła na plus i zaczęła się dynamicznie rozwijać. W roku 2015 wygenerowano niemal 11-procentową rentowność operacyjną (trzeba jednak zauważyć, że w 2016 marża na tej pozycji była już trochę niższa: 8,6 proc.).

Systematycznie od roku 2012 rosły przychody. Oto bowiem w 2011 notowano 58 mln zł, rok później 70,5 mln zł, a w 2016 aż 153 mln zł.

A teraz najnowsze wyniki:

129,9 mln zł - to obroty za okres 9 miesięcy trwającego roku. W relacji rocznej to przejaw zwyżki o 21,6 proc. Wyniki niestety uległy wyraźnemu osłabieniu. Tak np. rezultat netto skurczył się r/r z 9,14 mln zł do 6,20 mln zł, co obniżyło odpowiednią rentowność z 8,6 proc. do 4,8 proc. Marża opeacyjna spadła z 8,4 proc. do 6 proc.

Te tendencje sugerowało już pierwsze półrocze, natomiast było ono "dobre" w tym sensie, że II kw. 2017 pozwolił grupie wyjść na plus: oto bowiem I kw. został zakończony stratami.

Trzecia rzecz to pozycje bilansowe:

Aktywa trwałe pod koniec września wyceniano na 17,3 mln zł, obrotowe na 83 mln zł. Złota reguła bilansowa jest zachowana, zresztą bez problemu. Ogólne zadłużenie to 40 proc. sumy bilansowej, jest bezpieczne, nawet jeśli w zasadniczej mierze krótkoterminowe.

Wypłacalność natychmiastowa na poziomie 6 proc. nie jest wysoka, niemniej poprawiła się w skali rocznej. Wskaźnik płynności bieżącej r/r wzrósł z 1,9 pkt do 2,1 pkt.

W samym III kw. 2017 przychody firmy Bytom były o 2,7 proc. lepsze od konsensus PAP. Mało tego: EBITDA przebił średnie założenia analityków o 17 proc., a EBIT o 15 proc. Zysk netto uplasował się powyżej 2,8 proc. Tak więc trzeba przyznać, że okres lipca, sierpnia i września nie był zły, a wręcz przeciwnie. Po prostu grupie nadal ciąży w jakiejś mierze słaby początek roku.

Ambicją zarządu jest teraz zatrzymanie spadku marży detalicznej, poprawa efektywności sprzedaży i zwiększenie powierzchni sieci sklepów. Rozwijany ma być też kanał e-commerce.

We wrześniu wykres dotarł do maksimum na 2,87 zł, potem przyszła obniżka. W dniu 20 października zaliczono dołek na 2,42 zł. Od tego czasu akcje trochę podrożały, teoretycznie można nawet wierzyć, że minima z sierpnia i października tworzą trend wzrostowy.

Adam Witczak