Gekoplast zejdzie z parkietu?

Przed nami Gekoplast. Przedsiębiorstwo to powstało w roku 2010. Wówczas Plastic KM (spółka celowa powołana do życia przez Capital Partners) zakupiła zorganizowane części przedsiębiorstw Nitroerg S.A. oraz Geko-Kart sp. z o.o. Na ich bazie powstał Gekoplast, który w lutym 2015 roku zadebiutował na rynku NewConnect. Przejście na główny parkiet giełdowy nastąpiło w maju 2016.

Nawiasem mówiąc, wiele wskazuje na to, że w połowie 2018 roku Gekoplast może zostać wycofany z GPW. Włoska spółka K-Holding planuje bowiem zakup 100 proc. akcji polskiego biznesu. Zarząd uważa, że transakcja ta może być korzystna dla firmy.

Gekoplast definiuje się jako "silny podmiot, specjalizujący się w przetwórstwie tworzyw sztucznych, posiadający znaczącą pozycję na polskim i europejskim rynku płyt komórkowych oraz płyt pełnych". Na asortyment przedsiębiorstwa składają się opakowania wytwarzane z tych materiałów, ale też i inne - beczki, pojemniki czy detale dla AGD i przemysłu AGD. Jest to więc przetwórstwo tworzyw sztucznych.

Spójrzmy na wyniki pierwszych trzech trymestrów 2017:

Przychody w tym roku to 76,33 mln zł. W relacji rocznej wzrosły o 12,6 proc. Zyski jednak uległy redukcji, co dodatkowo przełożyło się na obniżenie rentowności. Tak np. wynik operacyjny skurczył się z 6,86 mln zł do 5,78 mln zł, a jego marża spadła z 10,1 proc. do 7,6 proc. Marża netto zeszła z 7,8 proc. do 5,9 proc.

W segmencie opakowań i wykrojów przychody za sam III kw. 2017 wzrosły o 7 proc. r/r, do 10,1 mln zł (to największy segment). W płytach pełnych doszło do zwyżki o 9 proc., w komórkowych do redukcji obrotów o 6 proc. Segmenty produktów z płyt pełnych oraz layerpadów są zupełnie marginalne.

W latach 2015 - 2016 wyniki prezentowały się jak poniżej:

Przychody za rok 2016 to 90,6 mln zł. W skali rocznej powiększyły się o prawie 8 proc. Rentowności były zbliżone do tych z 2015, np. rentowność operacyjna to ok. 8,7 proc., netto było 6,7 proc.

Spójrzmy jeszcze na dane z bilansu:

Aktywa trwałe pod koniec września 2017 to 58,5 mln zł, obrotowe opiewają na 24,1 mln zł. Po stronie pasywów 64 proc. to zobowiązania (wraz z rezerwami i rozliczeniami międzyokresowymi).

Niestety, płynność bieżąca stoi nisko, nawet jeśli r/r wzrosła z 0,63 pkt do 0,75 pkt. Wypłacalność natychmiastowa jest bardzo niska: 1 proc. Firma ma skromne pokłady gotówki. Do tego nie jest zachowana złota reguła bilansowa.

Ostatecznie więc Gekoplast jawi się jako spółka w sytuacji niezłej, ale z pewnością nie perfekcyjnej. Nie ma strat, generuje zyski, ale np. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2017 były one gorsze niż rok wcześniej. Ma niewielkie zasoby gotówki i nie wszystkie wskaźniki bilansowe są dobre.

Obecnie cena akcji Gekoplastu oscyluje na poziomie 15 zł, minimum z 2 listopada to 14,61 zł. Strefa oporu to 15,70 - 15,97 zł. Wskaźnik CMO dał niedawno sygnał pro-sprzedażowy, teraz zdaje się sugerować kupno walorów. Obraz od początku sierpnia jest konsolidacyjny.

Kamil Kiermacz