Unibep - portfel na przyszły rok

Przed nami Unibep - firma obecna na głównym parkiecie GPW od roku 2008, a istniejąca właściwie od początku lat 50-tych. Jest to przedsiębiorstwo budowlane. Pracuje jako generalny wykonawca (w Polsce, Rosji, na Białorusi, w Niemczech), produkuje domy modułowe, zajmuje się budową dróg i mostów (oraz ich remontem), a także działalnością deweloperską.

Oto i wyniki roczne (po konsolidacji) za lata 2009 - 2016:

W roku 2014 przychody przekroczyły miliard złotych i nie wróciły już poniżej tej kwoty. Zysk operacyjny za rok 2016 to 33,3 mln zł, daje to marżę 2,66 proc. Rentowność netto to 2,6 proc. W ogóle zresztą Unibep pracuje przy stosunkowo niskich rentownościach - ale przez cały badany okres ani razu nie miał straty na jakiejkolwiek pozycji.

Oto i dane najnowsze, za trzy kwartały 2017 i 2016:

Tym razem już w trzech trymestrach wpływy ze sprzedaży przekroczyły symboliczny miliard. W skali rocznej to wzrost o 31 proc. Zysk operacyjny niestety spadł (z 29,3 mln zł do 19,1 mln zł), wynik netto wzrósł, ale nieznacznie: jego rentowność spadła z 2,72 proc. do 2,20 proc.

Wyniki za sam III kw. 2017 raczej negatywnie zaskoczyły analityków.Tak np. EBITDA okazał się o 38,6 proc. gorszy od konsensusu PAP. Wynik operacyjny wypadł o 47,2 proc. gorzej od założeń i wyniósł 5,5 mln zł.

Firma podkreśla jednak, że na sam rok 2018 ma portfel zleceń opiewający na 1,4 mld zł. Na kolejne lata ma już zakontraktowane 600 mln zł. Pewne słabości w obecnych wynikach to skutek "przesunięć terminowych wcześniej podpisanych kontraktów" oraz "skokowego wzrostu cen materiałów, w tym asfaltu i kruszywa". Do tego mamy presję płacową i nadpodaż przetargów. Tzn. to wszystko tyczy się segmentu drogowo-mostowego, bo np. segmenty deweloperski, generalnego wykonawstwa i budownictwa modułowego - radzą sobie dobrze.

Zerknijmy na bilans grupy:

Aktywa trwałe na koniec września to 209 mln zł, obrotowe to aż 880 mln zł. Środki pieniężne w ciągu 9 miesięcy skurczyły się, przez co znacząco spadła wypłacalność natychmiastowa, z 23 proc. do 12 proc.

Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,20 pkt jest w normie, acz w dolnych jej obszarach. Złota reguła bilansowa jest zachowana, to dobrze. Ogólne zadłużenie niestety jest wysokie, może nawet bardzo wysokie: 77 proc. sumy bilansowej, głównie w krótkim terminie.

Trend na wykresie jest spadkowy. Przypomnijmy: w grudniu 2016 szczęśliwcy kupowali akcje Unibepu po 9,61 zł od sztuki - a potem mogli czekać na 8 maja 2017, gdy kreślono maksimum na 14,94 zł. Następna faza to trend zniżkowy, który pochłonął wcześniejszą aprecjację. Teraz mamy ok. 10 zł, ale było już 9,06 zł.

J. Sobal