Tarczyński - wyniki trzech trymestrów

Sucha Krakowska, Kurczak Gotowany, Szynka Z Kotła, Sucha Myśliwska, Kabanosy Wieprzowe Extra i Exclusive, Parówki z Szynki - takie brandy witają nas na witrynie internetowej firmy Tarczyński.

Jest to oczywiście przedsiębiorstwo mięsne - podobnie jak Indykpol, Henryk Kania czy Gobarto. Wykres Tarczyńskiego przez parę tygodni wędrował po bardzo niskich poziomach, po czym wyskoczył intensywnie w górę, w parę dni przechodząc drogę z 9,31 zł do 11,80 zł. Teraz zapewne zaczyna się korekta. Wsparcie to ok. 10,93 zł.

Widzimy to poniżej:

Przedsiębiorstwo zaprezentowało już swoje rezultaty za pierwszych 9 miesięcy roku 2017. Zerknijmy w takim razie na kwoty skonsolidowane:

Tarczyński to mniejszy biznes niż Gobarto czy Henryk Kania, tam bowiem obroty przekroczyły miliard złotych. Tutaj widzimy 544,5 mln zł, co w relacji rocznej oznacza wzrost o 17,1 proc. W Gobarto dynamika była wyższa (20,4 proc.), w HK niższa (13,1 proc.).

Wynik operacyjny zwiększył się z 16,6 mln zł do 23,1 mln zł, co przełożyło się na zwyżkę odpowiedniej rentowności z 3,6 proc. do 4,2 proc. Marża netto wzrosła z 2 proc. do 2,6 proc., finalnie udało się zarobić 14,05 mln zł.

Uzyskane marże były lepsze niż te, które notowano na koniec pierwszego półrocza 2017, tak więc trzeci kwartał był dość szczęśliwy dla grupy Tarczyński.

Tak prezentowały się rezultaty roczne grupy w latach 2014 - 2016:

Każdy rok był czasem zysków. Najlepsze rentowności przypadły na rok 2015. W 2016 uległy one dość wyraźnej redukcji, mimo silnego wzrostu przychodów (a może właśnie dlatego). Marża netto za rok 2016 to 1,5 proc.

I jeszcze słówko o bilansie:

Majątek obrotowy na koniec września to 154,4 mln zł, trwały to 335 mln zł. Po stronie pasywów aż 69 proc. to zobowiązania, jest to wysoki poziom zadłużenia. Nie twierdzimy, że tragiczny, ale byłoby dobrze, gdyby już nie rósł.

Grupa odbiega wyraźnie od złotej reguły bilansowej, notując poziom 0,46 pkt na tej pozycji. Płynność bieżąca też jest słaba: 0,84 pkt, a i wypłacalność natychmiastowa nie jest bardzo wysoka (6 proc.). Cieszy natomiast fakt, że ROE i ROA za I - III kw. 2017 były lepsze niż rok wcześniej.

Jak gracze giełdowi reagują na działalność i sytuację spółki? Spójrzmy:

Wykres Tarczyńskiego przez parę tygodni wędrował po bardzo niskich poziomach, po czym wyskoczył intensywnie w górę, w parę dni przechodząc drogę z 9,31 zł do 11,80 zł. Teraz zapewne zaczyna się korekta. Wsparcie to ok. 10,93 zł.


J. Sobal