Amica Wronki - trzeci kwartał pod lupą
- Utworzono: wtorek, 05, grudzień 2017 04:00
W trzecim kwartale 2017 roku przychody grupy Amica Wronki wyniosły 705,2 mln zł. Konsensus PAP zakładał 714,3 mln zł, taki więc faktyczny wynik był o 1,3 proc. słabszy od założeń - ale i tak o 8,5 proc. wyższy niż przed rokiem.
Zyski wypadły jednak słabo. EBITDA za lipiec, sierpień i wrzesień to niespełna 42 mln zł (wynik o ponad 19 proc. słabszy od prognoz analityków). EBIT był o 22 proc. gorszy od przewidywań i wyniósł 30,3 mln zł. Na czysto udało się zarobić 22,2 mln zł (dla inwestorów spółki dominującej), choć oczekiwano 28,3 mln zł.
Mało - kwota na każdej z tych pozycji była o ok. 25 - 35 proc. mniejsza niż przed rokiem. Zyski obniżyły się również w relacji kwartalnej.
Amica produkuje kuchnie i kuchenki (sprzęt grzejny), a poza tym rozprowadza wyroby innych producentów: lodówki, odkurzacze, zmywarki, czajniki czy miksery. A zatem Amica funkcjonuje w branży AGD. Zalicza się zresztą do liderów tego rynku w naszym kraju.
Po trzech kwartałach roku 2017 wyniki skonsolidowane zaprezentowały się następująco:
Widzimy, że przychody narastające to 1,9 mld zł. W relacji rocznej podniosły się o 5,5 proc. A co z zyskami? Wynik operacyjny to 106,9 mln zł, poprzednio notowano 115,9 mln zł. Wynik netto jednak wzrósł - i to solidnie, w taki sposób, że marża netto zwiększyła się z 4,7 proc. do 6,3 proc.
Jak rozkłada się sprzedaż? Od strony geogranicznej: Polska dała 27 proc. przychodów, kraje zachodnie 39 proc., a wschodnie 18 proc. Reszta przypadła na dwa pozostałe kierunki eksportowe: południe i północ.
Aż 54 proc. wpływów ze sprzedaży to efekt dystrybucji towarów. Reszta to własne produkty firmy Amica: głównie kuchnie wolnostojące (25 proc. obrotów) i kuchnie do zabudowy, a także płyty. W skali rocznej sprzedaż towarów zwiększyła się o 105 mln zł. Spadła natomiast sprzedaży piekarników na rynku Rosji.
Spójrzmy na wskaźniki bilansowe:
Aktywa trwałe są mniejszościowe w sumie bilansowej. Opiewały ostatnio na 650,4 mln zł. Trwałe to 1,14 mld zł. Jedne i drugie wzrosły w relacji rocznej.
Zadłużenie to 60 proc. pasywów, ma charakter zasadniczo krótkoterminowy. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,31 pkt jest raczej skromny, ale mieści się bez problemu w normie. Prawdopodobnie w ten sposób można też opisać 8-10-procentową wypłacalność natychmiastową, biorąc pod uwagę branżę. Złota reguła bilansowa pozostaje utrzymana.
Przypomnijmy jeszcze wyniki grupy z lat 2009 - 2016:
Ani razu nie notowano straty. Za każdym razem generowano mniejsze lub większe zyski. Na przykład rentowność operacyjna wahała się od 2,5 proc. (rok 2010) do 7 proc. (rok 2015). Przychody właściwie przez cały czas rosły, zwłaszcza po 2013.
Trend na wykresie jest zniżkowy. W maju 2017 gracze zaliczyli szczyt na 199,80 zł. W listopadzie testowano już wsparcie na 128,05 zł. Ba, 30 listopada poziom ten został naruszony (zakreślono 124 zł w roli dołka). Aktualnie można mówić o testowaniu jednej z linii spadkowych, biegnącej po szczytach z 4 października i 22 - 27 listopada. Najnowszy sygnał oscylatora POS jest pro-sprzedażowy, acz zdaje się, że został on już zrealizowany.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5753 gości