Labo Print pod lupą
- Utworzono: czwartek, 04, styczeń 2018 09:13
Przed nami Labo Print - cyfrowa drukarnia wielkoformatowa. Jej specjalność to np. druk na materiałach rolowych i płaskich, druk na tekstyliach, jak też i na powierzchniach płaskich (z PVC, pleksi i nie tylko). Billboardy, plakaty, roll-upy, flagi, etykiety - to wszystko mieści się w ofercie Labo Print. Odbiorcami usług przedsiębiorstwa są np. agencje reklamowe.
Tak prezentuje się akcjonariat tego biznesu według witryny internetowej:
Naturalnie wypada zapytać o wyniki finansowe. Spójrzmy na rok 2017 - do 30 września, bo nowszych danych jeszcze nie ma.
Przychody za 9 miesięcy 2017 to 48,15 mln zł, w skali rocznej wzrosły o ponad 30 proc. Wynik operacyjny zwiększył się z 2,4 mln zł do 2,5 mln zł, acz nie wystarczyło to na poprawę marży. Rentowność operacyjna obniżyła się z 6,5 proc. do 5,3 proc. Z drugiej strony, zwyżka wyniku netto była na tyle znacząca, iż rentowność netto podniosła się z 4,7 proc. do 5,7 proc.
Trochę smutne jest to, że na koniec pierwszego półrocza 2017 rentowności były wyższe niż we wrześniu, a te z I kw. 2017 - jeszcze lepsze (np. notowano 7,3 proc. operacyjnie i 12,2 proc. na czysto).
Przypomnijmy jeszcze rezultaty z lat 2014 - 2016:
Biznes systematycznie się przez ten czas powiększał: w 2014 notowano przychody na poziomie 30 mln zł, w 2016 było już prawie 49 mln zł.
Ale znów: marże się obniżają, po części to samo dotyczy kwot zysków, np. w przypadku wyniku operacyjnego i zysku netto. Ten ostatni osunął się w 2016 z 1,9 mln zł do 1,5 mln zł.
Parę słów o danych bilansowych:
Pod koniec września 2017 aktywa trwałe opiewały na 20 mln zł, obrotowe na 16,4 mln zł. Jedne i drugie wzrosły w skali rocznej.
Wypłacalność natychmiastowa oscyluje w granicach 11 - 13 proc., złota reguła bilansowa nie jest zachowana - ale w skali rocznej firma trochę się do niej zbliżyła.
Płynność bieżąca Labo Print to ok. 1 pkt - balansuje więc na pewnym minimalnym pograniczu, a de facto poniżej niego.
Ogólne zadłużenie to 66 proc. sumy bilansowej. Jest raczej wysokie, ale chyba nie nadmiernie, szczególnie że obniżyło się w relacji rocznej. Zobowiązania podajemy wraz z rezerwami i rozliczeniami międzyokresowymi.
W styczniu 2017 akcje Labo Print warto było kupować po 6,30 zł. Później wykres rozwinął trend wzrostowy, kilka razy potwierdzany i w zasadzie wciąż aktywny. Ba, trend ten zaostrzył się na przełomie listopada i grudnia. Notowano ostatnio szczyt na 15,10 zł. Z drugiej strony, to chyba już czas korekty: %R daje sygnał pro-sprzedażowy. Wsparcie to ok. 14,09 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5737 gości