Sonel - pomiar i kontrola zysków
- Utworzono: piątek, 05, styczeń 2018 08:20
Sonel to przedsiębiorstwo, które wytwarza różnego typu czujniki i urządzenia pomiarowe. Są to kamery UV, lokalizatory kabli i przewodów, sygnalizatory, mierniki rezystancji, kamery termowizyjne czy urządzenia do pomiaru natężenia oświetlenia.
Firma posiada trzy podmioty zależne: Sonel Instruments India Private Limited (jak sama nazwa wskazuje, jest to spółka zarejestrowana w Indiach, tam też zresztą działa), Foxytech sp. z o.o. oraz Sonel Test and Maesurement Inc. (w Kaliforni). Foxytech specjalizuje się w licznikach energii elektrycznej.
Przypomnijmy wyniki skonsolidowane z lat 2008 - 2016:
Ani razu nie było żadnych strat, za każdym razem grupa generowała zyski - mniejsze lub większe. W istocie jednak rentowność operacyjna nigdy nie zeszła poniżej 11,76 proc. (to minimum przypadło na rok 2016), a najsłabszy poziom netto to 11,21 proc. (rok 2009).
W odniesieniu do przychodów tendencja przez dobrych kilka lat była wzrostowa, po czym nastąpił specyficzny skok roku 2015, a po nim zejście w dół w 2016.
Zerknijmy teraz na trzy pierwsze kwartały lat 2014 - 2017:
Przychody za 9 miesięcy 2017 to prawie 65 mln zł, w relacji rocznej podniosły się o 7 proc. Zysk operacyjny skurczył się wymownie, tj. z 8,15 mln zł do 3,86 mln zł. Wynik netto spadł do niewiele ponad 1/3 tego, co uzyskano rok wcześniej.
Ostatecznie więc - przy wyższych przychodach i niższych zyskach - rentowności okazały się raczej mizerne. Dla przykładu, marża netto to tylko 4,1 proc., gdy rok wcześniej było 12,8 proc.
Co widzimy w bilansie grupy? Aktywa trwałe i obrotowe są kwotowo zbliżone do siebie - pierwsze to 43,2 mln zł, drugie to 45,4 mln zł. W pasywach dominuje kapitał własny, ogólny poziom zobowiązań to tylko 18 proc. sumy bilansowej.
Złota reguła bilansowa jest zachowana, wskaźnik płynności bieżącej opiewa na 3,9 pkt - jest wysoki. Wypłacalność natychmiastowa na poziomie 41 proc. jest niższa niż 61 proc. z września 2016, ale i tak dobra.
ROE i ROA na poziomach 3,6 proc. i 3 proc. wypadły znacznie słabiej niż te z I - III kw. 2016.
Maksimum z kwietnia 2017 to 11 zł, potem nastąpił spadek. Trend zniżkujący doprowadził wycenę do 6,78 zł - taki dołek zakreślono w połowie grudnia. Następny ruch rozegrano w górę, potwierdzając sygnał pro-zakupowy wskaźnika %R. Opór jest w pobliżu 7,30 zł, wyżej mamy 7,66 zł, następnie 8 zł i 8,24 zł, potem 8,50 zł oraz 8,70 zł.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5742 gości