North Coast - trzeci trymestr pod lupą
- Utworzono: piątek, 19, styczeń 2018 08:06
North Coast to grupa kapitałowa, w której podmiotem dominującym jest North Coast S.A. Spółki zależne to Latteria Tinis sp. z o.o. oraz Habitat Investments sp. z o.o.
Latteria Tinis zajmuje się przetwórstwem mleka oraz produkują i sprzedażą serów, a także innych wyrobów mleczarskich. Głównym ich odbiorcą jest włoska firma Alival s.p.A., będąca zresztą udziałowcem Latterii.
Spółka dominująca prowadzi import (przede wszystkim z Włoch), a później dystrybucję takich towarów jak np. makarony, oliwa, wino, kawa, sery, ryż czy przetwory z pomidorów. Przykładowe marki to np. makarony Agnesi, oliwa Carapelli czy sery Nuova Castelli. Towary te trafiają w Polsce m.in. do dużych sieci handlowych (m.in. Tesco, Auchan, Kaufland), do marketów i dyskontów, niezależnych sklepów oraz do hoteli i restauracji.
Grupa ma za soba parę ciężkich lat. W każdym razie takie były lata 2013 - 2015, a po części i 2016. Spójrzmy zresztą na odpowiednie kwoty skonsolidowane:
W latach 2013 - 2015 nie było zysków na pozycjach operacyjnej i netto, a ujemne marże sięgały ok. 2 - 4 proc. poniżej zera. W roku 2016 nastąpiła poprawa, grupa przedstawiła zysk operacyjny na poziomie 861 tys. zł. Nadal miała stratę na czysto (1,9 mln zł), niemniej w proporcji do przychodów (które zresztą silnie wzrosły r/r) została ona znacznie ograniczona.
Rok 2017 najprawdpodobniej był znacznie lepszy. Tak przynajmniej można wnosić z danych za 6 i 9 miesięcy. Otóż np. w pierwszym półroczu wypracowano 92,1 mln zł przychodów skonsolidowanych (wzrost o 22 proc. r/r), a zarazem 3,25 mln zł zysku operacyjnego (marża 3,5 proc., rok wcześniej 1 proc.) oraz 3,13 mln zł zysku na czysto (poprzednio strata 694 tys. zł).
Po trzech trymestrach sprawy miały się tak:
Przychody grupy to 141,6 mln zł. Powiększyły się o ok. 20 mln zł r/r. Zysk operacyjny to 3,22 mln zł. W skali rocznej wydatnie się podniósł, niemniej widać, że sam III kwartał zakończył się na tej pozycji niewielką stratą. Podobnie rzec można o wyniku netto: tu mamy 2,3 mln zł, tyle że tu strata był znacznie większa, w kwocie 837 tys. zł.
Główna część przychodów (86 mln zł) pochodziła ze sprzedaży towarów, natomiast własne produkty mleczarskie dały 64,5 mln zł, tyle że zakończyło się to stratami netto i operacyjną.
Ostatecznie więc rentowności 9-miesięczne okazały się gorsze niż te z samego pierwszego półrocza.
Spójrzmy na pozycje bilansowe:
Suma bilansowa to 97,3 mln zł, przy czym aktywa trwałe przeważają nad obrotowymi. Po stronie pasywów 65 proc. to zobowiązania, głównie krótkoterminowe. Grupa North Coast odbiega dość znacznie od złotej reguły bilansowej: kapitał własny pokrywa tylko 60 proc. majątku długoterminowego.
Środki pieniężne w skali rocznej wydatnie się pomniejszyły, z 3,93 mln zł do 2,87 mln zł. Równocześnie jednak udało się ograniczyć zadłużenie, w szczególności krótkoterminowe, tak więc finalnie wypłacalność natychmiastowa obniżyła się tylko z 7 proc. do 6 proc.
Firmę North Coast porównaliśmy z kilkoma innymi z branży spożywczej: z Pamapolem, Pepees i Makaronami Polskimi. Oczywiście są to biznesy różnego typu, mające trochę inny asortyment, przy czym np. Pepees produkuje skrobię (czyli w zasadzie półprodukt). North Coast jest poza tym przedsiębiorstwem w znacznej mierze handlowym, a tylko po części wytwórczym.
W każdym razie grupa North Coast miała z pewnością marże lepsze niż Pamapol, bo ten zakończył okres na minusie, ale słabsze niż Pepees i Makarony Polskie.
Zerknijmy jeszcze na wykres kursu:
W maju 2017 kurs oscylował przy 5 zł, potem wyskoczył na północ. Od początku czerwca 2017 notowania pięły się dalej w górę, w ramach łagodnego, ale konsekwentnego trendu zwyżkowego. Na początku września zaliczono 8,90 zł. Potem wykres zszedł do 6 zł, a następnie znów na północ, hamujące w okolicy 7,36 - 7,40 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5777 gości