Grupa Azoty w detalach
- Utworzono: środa, 24, styczeń 2018 19:22
Grupa Azoty to rozbudowane, potężne przedsiębiorstwo chemiczne, interesujące m.in. dlatego, że na GPW handluje się zarówno akcjami jego spółki dominującej, jak i papierami dwóch ważnych podgrup zależnych. Mowa o Policach i Puławach.
Zakłady Azotowe w Puławach powstały w roku 1961. Produkują w głównej mierze nawozy syntetyczne, ale prócz tego również sprężony wodór, amoniak czy dwutlenek węgla.
Zakłady w Policach skupiają się na produkcji nawozów sztucznych. Poza tym w ofercie są chemikalia, m.in. biel tytanowa. W grę wchodzi również produkcja i dystrybucja energii elektrycznej.
Grupa Azoty (tzn. jednostka dominująca) produkuje nawozy mineralne, tworzywa konstrukcyjne i inne chemikalia. Wyroby to np. siarczan amonu czy saletra amonowa.
Ogólnie rzecz biorąc, struktura kapitałowa całej Grupy Azoty wygląda tak, jak to widzimy poniżej:
Będziemy badać wyniki z trzech pierwszych kwartałów lat 2016 i 2017 (cóż, nowsze rezultaty na razie nie są dostępne). Rezultaty skonsolidowane Grupy Azoty obejmują też (skonsolidowane) wyniki grup Police i Puławy, z tego powodu podajemy dodatkowo jednostkowe wyniki spółki-matki.
Spójrzmy:
Cała grupa kapitałowa zanotowała w badanym okresie przychody wynoszące 7,06 mld zł. W stosunku rocznym podniosły się o 6,5 proc., przy czym w Puławach o 4,8 proc., w Policach o 2,2 proc., zaś w samej spółce dominującej o 9 proc., do 1,26 mld zł.
Owa spółka-matka odnotowała spore zyski - przynajmniej w relacji do przychodów. Jej marże operacyjna i netto za I - III kw. 2017 to odpowiednio 10,5 proc. oraz 28,1 proc.
W całej grupie wyniki to odpowiednio 7,7 proc. i 6,4 proc., przy czym poziomy wypracowane przez Puławy plasują się wyraźnie powyżej tych konsolidacyjnych wartości. Rentowności Polic są po prostu w ich pobliżu (operacyjnie in plus, netto nieznacznie in minus).
Zerknijmy raz jeszcze na opisane rezultaty, tyle że pod postacią wykresów:
Co z danymi bilansowymi? To następna kolekcja tabel, przy czym cały czas przypominamy, że Puławy, Police i Grupa Azoty jako jednostka mają wpływ na rezultaty skonsolidowane, a jednocześnie te ostatnie obejmują również podmioty nieobecne na GPW.
Suma bilansowa całej grupy to 11,2 mld zł, z czego prawie 70 proc. przypada na majątek trwały. W ogóle zresztą w każdym z podmiotów, które analizujemy, majątek trwały jest kluczowy.
Co do zadłużenia, to zobowiązania Puław stanowią raptem 22 proc. sumy bilansowej, tak więc zakłady te koncentrują się na samodzielnym finansowaniu. Zobowiązania spółki dominującej Grupa Azoty S.A. to 28 proc. pasywów, w Puławach mamy 46 proc., a w całej grupie - 34 proc.
Płynność bieżąca całej grupy to 2,13 pkt, jest wysoka, przy czym np. w Policach plasuje się dość nisko (1,22 pkt).
Złota reguła bilansowa zachowana jest przez Puławy, w pozostałych trzech tabelkach kapitał własny nie przewyższa majątku długoterminowego.
Zarówno Puławy, jak i Police, a także Grupa Azoty S.A., miały dodatni cash-flow za 9 miesięcy 2017. Zasoby gotówki wzrosły też w całej grupie, której wypłacalność natychmiastowa to aż 41 proc.
ROE i ROA na poziomie skonsolidowanym to 6,4 proc. i 4,1 proc. za 9 miesięcy 2017. Szczególnie dobre poziomy przedstawiły Police (11,6 proc. i 5,9 proc.).
Ogólny obraz jawi się jako dość dobry w każdym z przebadanych przypadków. Nie ma odchyleń, które mogłyby zostać uznane za tragiczne, czy choćby dramatyczne. Oczywiście byłoby pewnie lepiej, gdyby np. Police miały lepszą płynność bieżącą i gdyby nie tylko Puławy zachowywały złotą regułę, ale mimo wszystko to niuanse.
Zerknijmy na wykresy kursu:
Co do Grupy Azoty, to ten wykres zanotował w listopadzie 2016 minimum na 51,52 zł, po czym przyszło odbicie i już rok 2017 rozgrywano na wyższych poziomach. W szczycie było to nawet 80,35 zł, ale potem zaczęła się korekta spadkowa. Można wszelako wierzyć w linię wzrostową, która biegnie od minimum z końca maja 2017.
W sierpniu 2016 wykres Polic schodził do 18,90 zł. Później zaczął rosnąć, osiągnięto nawet 24 zł (styczeń 2017). Następna faza to znów niższe poziomy, jakkolwiek cały ów okres można postrzegać też jako łagodny trend wzrostowy. Wszelako jego linia została niedawno pokonana i tendencja się rozmyła. Teraz notowania krążą w pobliżu 20 zł.
Generalny obraz w Puławach to tendencja zniżkowa. W styczniu 2017 kreślono maksima na 205,80 zł, na przełomie lipca i sierpnia było 196 zł, u progu listopada wykres dotarł jedynie do 190,50 zł. W grudniu dotknięto 155 zł jako dołka. Teraz, po krótkotrwałej korekcie, mamy znów dość niski kurs w pobliżu 160 - 165 zł, przy czym POS daje sygnał pro-sprzedażowy.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5821 gości