Czas na Ferro
- Utworzono: wtorek, 06, luty 2018 06:05
Ferro to grupa kapitałowa, która ma swoją siedzibę w Skawinie (w Polsce). Tam mieści się centrum magazynowo-logistyczne i montownia. Wszelako przedsiębiorstwo prowadzi produkcję także w Czechach, Chinach, Turcji i we Włoszech - samo lub przez zewnętrznych wykonawców. Ważną częścią grupy jest Novaservis - podmiot aktywny w Czechach i na Słowacji.
Ogólnie rzecz biorąc, lista spółek zależnych od podmiotu dominującego, notowanego na GPW, przedstawia się tak (według raportu za III kw. 2017):
Co się tyczy akcjonariatu spółki-matki, to został on zestawiony w poniższej tabeli:
Przypomnijmy, jak kształtowały się skonsolidowane, roczne rezultaty Ferro w latach 2009 - 2016:
Ani razu nie było żadnej straty, co oczywiście wypada ocenić pozytywnie. Przychody w zasadzie cały czas rosły, pomijając lekki spadek w roku 2013. Te z 2016 (332,5 mln zł) były 2,22 razy większe niż te z 2009.
Średnia z marż operacyjnych to 11,3 proc., rozstęp obejmował zakres od 7,9 proc. do 13,4 proc. W przypadku rentowności netto przeciętna z ośmiu lat to 7,5 proc., rozstęp był od 6,2 proc. do 8,9 proc.
Spójrzmy teraz na tabelkę, w której mamy zarówno wyniki z trzech kwartałów (dla lat 2013 - 2017), jak i rezultaty półroczne (słabszym kolorem):
W ciągu pierwszych 9 miesięcy roku 2017 przychody wyniosły 279,1 mln zł, czyli r/r podniosły się o 30 mln zł, tj. o 11,8 proc. Wyniki (EBITDA, netto i operacyjny) też się znacząco poprawiły, na tyle w każdym razie, że uzyskano lepsze niż rok wcześniej rentowności. I tak np. zwyżka zysku na czysto z 24,7 mln zł do 33,2 mln zł przełożyła się na poprawę odpowiedniej marży z 9,9 proc. do 11,9 proc.
Można tu dodać, że uzyskane po 9 miesiącach marże były nieznacznie słabsze od tych za I - II kw. 2017, ale różnice trudno uznać za drastyczne.
Grupa wyróżniała w badanym okresie dwa główne segmenty operacyjne. Baterie i akcesoria dały 57 proc. przychodów, armatura instalacyjna 35 proc., reszta przypadła na segment przychodów pozostałych. We wszystkich trzech obszarach zanotowano zyski, w tym również w samym trzecim trymestrze 2017.
Głównym rynkiem zbytu była Polska (109,3 mln zł w 9 miesięcy), istotne były też Czechy, Słowacja i Rumunia. Kraje inne od wymienionych razem dały jeszcze 26 mln zł.
Spójrzmy na pozycje bilansowe grupy:
Aktywa trwałe pod koniec września 2017 wyceniano na 191,2 mln zł, obrotowe na 183 mln zł. Te pierwsze zatem dominowały, choć nie w znaczący sposób.
Po stronie pasywów 40 proc. przypadało na zobowiązania, głównie krótkoterminowe. Nie jest to wysoki poziom, a to generalnie cieszy, podobnie jak dobra płynność bieżąca (1,85 pkt), w miarę niezła wypłacalność natychmiastowa (18 proc.) czy fakt, że grupa Ferro wypełnia złotą regułę bilansową. Wskaźnik zadłużenia kapitału własnego jest niski (0,68 pkt). ROE i ROA za 9 miesięcy 2017 były wysokie, solidne (15,5 proc. oraz 9,7 proc.).
Zerknijmy na spółkę raz jeszcze - tym razem przez pryzmat wykresu kursu:
W pierwszym kwartale roku 2017 (oraz w kwietniu) wykres wspiął się na nowe poziomy, przy czym u progu czerwca wykreowano nawet maksimum na 18,99 zł. Potem z jednej strony mieliśmy tendencję spadkową na wierzchołkach, z drugiej zaś - trend wzrostowy minimów. Ten ostatni wygrał, cena generalnie poszła w górę, w połowie stycznia 2018 sięgając 17,65 zł. Z drugiej strony, linia - przynajmniej jedna z dwóch, które wytyczyliśmy - jest testowana lub zaraz będzie. W każdym razie od parunastu sesji mamy korektę i obecnie zmagamy się z poziomem 16 zł jako wsparciem. Niżej istotna może być okolica 15,10 - 15,20 zł. Opory to ok. 16,60 - 16,65 zł, 17 zł czy 17,55 - 17,65 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5861 gości