Atrem - zyski, straty i kontrakty

Atrem to grupa kapitałowa z branży inżynieryjnej. Wykonuje prace w obszarze automatyki przemysłowej i elektroenergetyki. Przyjmuje zarówno funkcję generalnego wykonawcy jak i podwykonawcy.

Ujmując rzecz bardziej precyzyjnie, Atrem oferuje swym klientom m.in.: - systemy sterujące procesami wydobycia, przesyłu i dystrybucji gazu tudzież innych paliw płynnych; - systemy telemetrii i paszportyzacji; - rozwiązania z zakresu zarządzania budynkami i ich ochrony elektronicznej; - urządzenia związane z odnawialnymi źródłami energii; - systemy dla lotnisk (np. przeciwpożarowe, kontrolne itd.); - usługi ochrony katodowej; - wreszcie urządzenia (modemy, zasilacze, sterowniki kotłów).

Pula usług i produktów niewątpliwie jest spora. A jak się na tym biznesie zarabia? Rozmaicie, vide wyniki z lat 2014 - 2016:

Są to oczywiście rezultaty skonsolidowane. Otóż lata 2014 - 2016 cechowały się raczej niskimi rentownościami operacyjną i netto (ta ostatnia była poniżej 1 proc.). Faktycznie jednak dopiero rok 2016 był przygnębiający.

Przychody spadły do 115,6 mln zł - czyli do 4/5 sumy notowanej rok wcześniej. Zysk brutto na sprzedaży wyniósł 13,12 mln zł - kwotowo był niski, niemniej marża nie wyglądała szczególnie źle (11,3 proc.). Tym niemniej na pozostałych poziomach mieliśmy wyraźne straty: w szczególności 6,42 mln zł netto. Ta ostatnia suma pochłonęła 5,5 proc. obrotów.

Spójrzmy na wyniki Atrem za trzy kwartały 2017:

Obroty znów się wyraźnie obniżyły - z 90,15 mln zł do skromnego poziomu 52,15 mln zł. A więc o 42 proc. Szczególnie silnie obniżyły się przychody segmentu elektroenergetyki, ale w automatyzacji i klimatyzacji też zanotowano redukcję. Oba te segmenty finalnie miały ujemne wyniki. Władze Atrem piszą o ostrej konkurencji cenowej w przetargach na rynku.

Ogólna marża brutto na sprzedaży nawet wzrosła r/r, ale na pozostałych pozycjach wygenerowano straty, większe kwotowo i poważniejsze pod względem ujemnych marż niż rok wcześniej.

Grupa, jak zapewnia nas zarząd, wdraża program optymalizacji kosztów, aby zwiększyć oszczędności. Zawierane są też nowe kontrakty, np. podjęto dwa kontrakty ze spółką Dimark S.A. Dotyczą one modernizacji systemu automatycznego sortowania bagażu terminalu na lotnisku, a także wykonania systemu zasilania i automatyki. Otóż kontrakty te realizowane będą w Moskwie i Turcji.

Porozmawiajmy jeszcze o wskaźnikach bilansowych:

Pod koniec III kw. 2017 roku aktywa trwałe opiewały na 36,5 mln zł, natomiast obrotowe na 43 mln zł. Złota reguła bilansowa jest zachowana, tzn. kapitał własny przewyższa majątek długoterminowy. Wskaźnik płynności bieżącej opiewa na 1,34 pkt, jest to całkiem niezły wynik. Ogólne zadłużenie to 47 proc. sumy bilansowej, głównie w krótkim terminie.

Przez 9 miesięcy 2017 roku wyraźnie wzrosło zadłużenie (kwotowo i w proporcji do sumy bilansowej), spadła też pula środków pieniężnych - z 12,4 mln zł do 4,6 mln zł. Pogorszyło to wypłacalność natychmiastową.

Zerknijmy na wykres:

W październiku 2017 notowano jeszcze 3 zł w roli szczytu, później wykres poszedł na południe. W grudniu dobił do 2 zł, wkrótce potem przyszła korekta wzrostowa, a potem kolejna redukcja kursu. Teraz cena jest w rejonie 2,40 zł. Poziomy oporu to 2,50 zł, 2,55 zł i 2,70 zł.

B. Garga