Eurotel - salony znanych marek
- Utworzono: wtorek, 13, luty 2018 03:11
Eurotel prowadzi salony sprzedaży detalicznej z ofertą operatorów telefonii komórkowej - mianowicie T-Mobile i PLAY, a także nc+. Łącznie grupa Eurotel ma ponad 200 salonów tego rodzaju na terenie całego kraju.
Firma współpracuje także z Apple International, co przekłada się na prowadzenie sieci salonów z produktami Apple (pod marką iDream, która jest własnym brandem naszego emitenta). Takich obiektów jest 9.
Spójrzmy na dane skonsolidowane Eurotelu z roku 2017 - za 9 miesięcy:
Przychody wyniosły 232,07 mln zł. W skali rocznej spadły o 4 proc., ale zyski się powiększyły. Wyszło to oczywiście na dobre rentownościom - np. marża brutto podniosła się z 3,35 proc. do 4,65 proc. Rentowność brutto na sprzedaży przekroczyła 20 proc. Warto jednak mieć na uwadze, że w analogicznych okresach lat 2013 i 2014 sięgała ona 35 - 36 proc.
To jest w jakimś sensie ciekawe: marże brutto na sprzedaży w ostatnich latach są dużo niższe niż w 2013 - 2014, natomiast rentowności brutto i netto wyglądają z grubsza podobnie.
Przypomnijmy rezultaty z lat 2009 - 2016:
Przez te wszystkie lata biznes cały czas przynosił zyski, acz w latach 2015 i 2016 rentowności byly raczej skromne: netto ok. 2,8 proc.
Trend przychodów - poza zupełnie minimalną obniżką z roku 2011, ledwie zauważalną - był stale wzrostowy, ale prawdziwy skok nastąpił w roku 2015. W 2016 dynamika też była potężna i ostatecznie wykreowano sprzedaż wynoszącą 338,3 mln zł.
Trzecia rzecz to bilans:
Suma bilansowa pod koniec III kw. 2017 to prawie 91 mln zł. Dominuje majątek krótkoterminowy, a po stronie pasywów kapitał własny (bo zadłużenie to 42 proc.).
Grupa Eurotel zachowuje złotą regułę, bo kapitał własny z nadwyżką pokrywa aktywa trwałe. Wskaźnik płynności bieżącej wygląda dobrze (1,51 pkt). Wysoka (prawie 40 proc.) jest również wypłacalność natychmiastowa. Wskaźniki ROE i ROA za I - III kw. 2017 wypadły lepiej niż analogiczne za I - III kw. 2016.
W czerwcu 2017 wykres doszedł w szczycie do 23,96 zł, po czym ostro ruszył w dół. Wkrótce potem uformował się trend spadkowy, w wyniku którego osiągnięto 19,20 zł jako dołek. Następna faza to już nagły ruch w górę, właśnie do wcześniejszych maksimów z czerwca. Ba, u progu roku 2018 dotknięto nawet 24,20 zł. Zasadniczo jednak obraz był już wtedy konsolidacyjny. Poniekąd taki pozostaje, ale widać też próbę zbijania notowań na południe. Wsparcia to 22,32 zł, 22 zł, 21,50 zł i 21 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5788 gości