Elektrobudowa szacuje rezultaty roczne
- Utworzono: piątek, 02, marzec 2018 16:33
Elektrobudowa zaprezentowała wyniki finansowe za rok 2017. To może za dużo powiedziane: przedstawione zostały bowiem tylko oszacowania niektórych, najważniejszych kwot.
Przypomnijmy wpierw, cóż to za przedsiębiorstwo. Otóż Elektrobudowa świadczy różnego typu usługi budowlano-montażowe dla klientów (tj. innych firm) z takich sektorów gospodarki jak energetyka, górnictwo czy petrochemia. Chodzi przede wszystkim o kompleksowe instalacje elektroenergetyczne.
Oferta Elektrobudowy to nie tylko usługi, ale też i produkty. Są to urządzenia elektroenergetyczne, np. rozdzielnice. Firma funkcjonuje od roku 1953, na GPW akcje zadebiutowały w roku 1996.
W istocie spółka przewodzi grupie kapitałowej - i wyniki tej grupy widzimy w poniższej tabeli. Trzeba wszelako mieć na względzie, że dane za rok 2017 mają charakter orientacyjny, wstępny.
Otóż przez te wszystkie lata - a było ich 10, od 2008 do 2017 włącznie - grupa Elektrobudowa nigdy nie była netto na minusie (operacyjnie i EBITDA też zresztą nie). Najniższą marżę notowano w 2013 (był to poziom 1,94 proc.), najwyższą w 2009 (to 7,8 proc.).
Trend przychodów w ogólności zdaje się być wzrostowy, ale jeśli nawet będziemy myśleć w ten sposób, to i tak ostatnie dwa lata muszą się jawić jako czas silnej korekty. W 2016 przychody znacznie się obniżyły, w 2017 też spadły, choć już umiarkowanie - z 971,5 mln zł do 945 mln zł, czyli o 2,8 proc.
Zysk to ostatecznie 61 mln zł, zatem wzrósł r/r o blisko 6 mln zł, co przełożyło się na poprawę rentowności z 5,7 proc. do 6,5 proc. To niewątpliwie pozytywne zjawisko.
Sama spółka dominująca miała, jak czytamy w komunikacie firmy, przychody na poziomie 905 mln zł i 55 mln zł zarobku na czysto.
Formalny raport roczny ukaże się 27 marca. My tymczasem spójrzmy na wykres kursu akcji:
Tendencja przez długi czas miała charakter jawnie spadkowy. Oto bowiem u progu kwietnia 2017 kreślono nawet 140,30 zł w maksimach, a tymczasem minima z samej końcówki roku 2017 to raptem 76 zł. Trzeba co prawda przyznać, że główną linię zniżkową udało się przebić - ale notowania i tak nie doszły do 90 zł. Co więcej, ostatnie sesje to już korekta i realizacja pro-sprzedażowego sygnału POS.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5824 gości