Baltona - ten rok ma być lepszy

Baltona to firma, której historia sięga wczesnego PRL-u. Od dawna jest to jednak przedsiębiorstwo prywatne, którego akcje trafiły zresztą na giełdę - najpierw na NewConnect, potem na główny parkiet GPW.

Firma działa jako grupa kapitałowa, której skład (według raportu rocznego) widzimy poniżej:

Grupa ta wyróżnia w swojej aktywności trzy segmenty. Pierwszy to sklepy. Otóż Baltona prowadzi sieć sklepów które zajmują się handlem detalicznym, przede wszystkim na terenie portów lotniczych w Polsce i Europie. Segment drugi to gastronomia na obszarze lotnisk i dworców kolejowych (sprzedaż posiłków i napojów). Trzeci obszar działalności to B2B - sprzedaż hurtowa, w tym na potrzeby załóg statków i okrętów.

Zerknijmy na to, jak się grupie Baltona powiodło w roku 2017:

Cóż, powiodło się słabo. O ile w roku 2016 notowano (niewielkie) zyski na poziomach operacyjnym i netto, o tyle w 2017 widzimy straty.

Na czysto grupa znalazła się 2,5 mln zł poniżej zera, tak więc ta strata pochłonęła równowartość 0,57 proc. wykreowanych obrotów. Te zaś obroty spadły o 8 proc. w stosunku rocznym, do 366,4 mln zł.

Segmenty sklepów i gastronomii zanotowały w roku 2017 wyniki ujemne, na plusie był segment B2B. Co ciekawe, w 2016 było odwrotnie: tylko B2B miał stratę (mowa o stanie przed opodatkowaniem).

EBITDA w roku ubiegłym udało się utrzymać na plusie, ale i tak się obniżył. Spadła też jego rentowność - z 2,6 proc. do 1,6 proc.

Drugi temat to pozycje bilansowe:

Suma bilansowa to po stronie pasywów aż w 93 proc. zobowiązania. Tak więc wskaźnik zadłużenia kapitału własnego wynosi niemal 14 pkt. To słaby i niepokojący wynik: grupa ma minimalny (choć wciąż dodatni) kapitał własny i bardzo wysokie zadłużenie, głównie krótkoterminowe (co tym bardziej nie jest atutem).

Baltona silnie odbiega od złotej reguły bilansowej: kapitał w kwocie 12,3 mln zł pokrywa raptem 23 proc. aktywów trwałych. Kapitał ten w skali rocznej znacznie się skurczył. Plusem jest to, że wzrosły środki pieniężne, cash-flow za rok 2017 był dodatni.

Płynność bieżąca jest raczej niska, acz aktywa obrotowe przewyższają zobowiązania bieżące. Poziom to 1,1 pkt. Co ciekawe, dość przyzwoicie wygląda wypłacalność natychmiastowa: r/r wzrosła z 15 do 20 proc.

Naturalnie nie moglibyśmy liczyć na pozytywne wartości ROE i ROA. Wyniki są ujemne, a to z powodu straty netto.

Zerknijmy na wykres kursu:

W sierpniu 2017 wykres Baltony zszedł do 1,86 zł, po czym przyszło wyraźne odbicie i powstał mocny trend zwyżkowy, potwierdzony w grudniu. Granicą jak na razie okazał się poziom 3,31 zł, tzn. tutaj widzimy opór. Wsparcia to 3,20 zł, 3,07 zł, 3 zł, 2,95 zł czy 2,89 zł.

Zarząd Baltony wyjaśnia w raporcie, że spadek obrotów to efekt zakończenia działalnosci w Terminalach Pasażerskich Portu Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Tym niemniej w roku 2017 grupa, jak czytamy, wygrała nowe przetargi oraz otworzyła sklepy we Wrocławiu i Katowicach (na lotniskach). Z początkiem stycznia 2018 uruchomiła działalność operacyjną w Tallinie (Estonia). W roku 2018 branża lotnicza ma się dobrze rozwijać, zatem Baltona liczy na przychody i zyski z tego tytułu.


B. Garga