Paliwowa trójka
- Utworzono: środa, 14, marzec 2018 19:52
Swoje rezultaty za rok 2017 zaprezentowali już trzej giełdowi giganci polskiej branży paliwowej: Lotos, PGNiG oraz PKN Orlen. W zasadzie rok ubiegły był dość przyzwoity (lub nawet bardzo dobry) dla każdej z tych firm. Szczegóły zależą oczywiście od tego, o którym konkretnie biznesie mówimy - i które wskaźniki nas interesują.
Teraz przyjrzymy się przedstawionym wynikom niejako z lotu ptaka, biorąc pod uwagę najważniejsze kwoty, marże, zależności i mierniki.
Na pierwszy ogień idą skonsolidowane dane roczne z rachunków zysków i strat. Bierzemy pod uwagę lata 2014 - 2017:
Liderem pod względem puli przychodów tradycyjnie jest PLN Orlen. Wyniosły one 95,36 mln zł, tak więc w stosunku rocznym wzrosły o 20 proc. W Lotosie dynamika wyniosła 15,5 proc., w PGNiG 8 proc.
PGNiG to jedyny przypadek, w którym ani razu w latach 2014 - 2017 nie notowano żadnych strat. Dla Orlenu i Lotosu ciężki (ujemny pod względem EBITDA, wyniku operacyjnego i wyniku netto) był rok 2014. Dodatkowo Lotos miał jeszcze stratę na czysto w 2015.
Ale to już historia, dwa ostatnie okresy są niezłe, szczególnie 2017. Najlepszą marżę operacyjną za ten czas przedstawił PGNiG - było to 10,9 proc. W Lotosie zanotowano 9,2 proc., w PKN Orlen 9,08 proc. W tym ostatnim przypadku rentowność na owym poziomie spadła - ale nieznacznie.
We wszystkich trzech grupach kapitałowych poprawiła się r/r rentowność netto - np. w Lotosie z 4,8 proc. do 6,9 proc. Wygrywa jednak znów PGNiG z poziomem 8,15 proc.
Marże procentowe to jedno, kwoty to drugie. Otóż najwyższe sumy zysków wygenerował Orlen, to nie ulega wątpliwości. Na przykład na czysto 7,17 mld zł.
Spójrzmy raz jeszcze na przywołane dane, tym razem bazując na wykresach:
Drugie zagadnienie, o którym wypada powiedzieć parę słów, to dane bilansowe i podstawowe wskaźniki. Oto i materiał badawczy:
Największy biznes to PKN Orlen z sumą bilansową opiewającą na 61 mld zł. W PGNiG widzimy 48,2 mld zł. W Lotosie 21,2 mld zł.
Pod względem ROE i ROA wygrywa Orlen z wynikami 24,5 proc. i 12,9 proc. Drugie miejsce zajmuje Lotos (19,4 proc. i 8,6 proc.), a PGNiG dopiero trzecie (9,1 proc. i 5,9 proc.).
Złota reguła bilansowa w formalnym sensie zachowana jest tylko przez PKN Orlen (1,11 pkt), w dwóch pozostałych przedsiębiorstwach kapitał własny jest nieco niższy niż aktywa trwałe.
Wskaźnik płynności bieżącej waha się od 1,41 pkt (Lotos) do 1,77 pkt (Orlen). Wypłacalność natychmiastowa też nie prezentuje znacznego rozrzutu i jest zupełnie niezła: od 31 proc. (Lotos) do 38 proc. (Orlen).
Ogólne zadłużenie nigdzie nie przekracza połowy sumy bilansowej, w każdym przypadku mniej lub bardziej przeważają zobowiązania krótkoterminowe.
Ostatni wątek to wykresy notowań na GPW:
Na przełomie lipca i sierpnia wykres odbił się od 48,27 zł. Uformowano trend wzrostowy, można zresztą wyznaczyć dwie linie. Jedna, ostrzejsza i już zakończona, pozwoliła w październiku na wykreowanie maksimum na poziomie 68,85 zł. Druga linia właśnie się rozmywa pod naporem korekty trwającej od listopada. Ostatnio kurs to ok. 57 - 59 zł.
W ostatnich miesiącach widać było trochę chaosu na wykresie PGNiG. W październiku notowania odbiły się od oporu na 6,98 zł, by szybko zejść do 5,73 zł. Zaraz potem przyszła aprecjacja i ruch do 6,85 zł. Po niej pojawił się ostry spadek do 5,85 zł (dołek z 7 marca). Kolejny ruch to zwyżka, ale wczorajsza sesja była spadkowa. Tym niemniej ostatni sygnał POS jest pro-zakupowy.
Na wykresie PKN Orlen od połowy października mamy trend spadkowy. Zaznaczono szczyt na 134,45 zł, potem notowania poszły w dół. Od miesiąca widać konsolidację ze wsparciem w rejonie 90,30 - 91,50 zł, za opór może uchodzić poziom 97 zł, wyżej linia 100 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5742 gości